Cóż za dramatyczne zwroty akcji w sprawie byłego ministra transportu! Już się wydawało, że nie uzbiera nieborak tego miliona złotych poręczenia majątkowego, a tu - proszę! Na scenę wkracza ONA, cała na biało, córka Sławomira Nowaka, i przynosi całutką kwotę, co do grosza!
Wikipedia nie podaje co prawda wieku dzieci, ale usłużny wujek Gugle podesłał mi link do artykułu, w którym młodszy Julek jest nazwany "brzącem". Na moje oko wygląda na jakieś 5-6 lat. Nieco starsza córeczka to nastolatka - przyjmijmy, że miała wówczas (w roku 2013) 12-13 lat. Dobrze - niech będzie 14. W górnych porywach wychodzi, że córka Sławomira Nowaka ma w tej chwili 24 lata (podejrzewam, że pewnie parę lat mniej, ale biorę poprawkę z procesowej ostrożności).
Trzeba przyznać, że jest to zdecydowanie jedna z najlepszych partii w Polsce. Inne młode osoby w tym czasie kończą studia, a panna Nowak zdołała swoją ciężką pracą, specjalistyczną wiedzą i, zapewne, przy odrobinie szczęścia, nie tylko nawet zarobić, ile ODŁOŻYĆ milion złotych.
.... wróć. Najmarniej milion - przecież nie wiemy, czy sobie jakichś zaskórniaków nie zostawiła.
I to wszystko, zamiast przeznaczyć na swoją przyszłość, przytargała do prokuratury, żeby tylko ukochany tatuś nie wrócił do "więźnia" ...
Idealna córka, idealny ojciec. Nadzwyczajna rodzina - nie dość, że rodzice krystalicznie uczciwi, to jeszcze w dzieciach (a przynajmniej w córce) zaszczepili uczucia rodzinne najwyższej próby.
No i ta zaradność młodego dziewczęcia. W tym wieku zarobić melon to nie w kij dmuchał!
Moje gratulacje, panie Nowak! Szacunek, panno Nowak! ...
https://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/slawomir-nowak-zadbal-juz-o-spadek-dla-swoich-dzieci-kim-jest-zona-ministra-nowaka/j2bxjsj#slide-1
Inne tematy w dziale Społeczeństwo