Raróg Raróg
402
BLOG

Akcja Znicz, czyli komercja w natarciu

Raróg Raróg Polityka Obserwuj notkę 4

Kiedyś akcja "Znicz" zaczynała się dopiero kilka dni przed 1 listopada. Nie chodzi tylko o działania Policji, ale też o całe to targowisko, jakie towarzyszy odwiedzaniu cmentarzy - znicze, kwiaty, wypominki,ale też obważanki i pańska skórka. Kilka lat temu akcja "Znicz" odważnie wypełzła na szersze wody i się skomercjalizowała. Teraz lampki można kupić w supermarketach. Sklepowe ulotki reklamują "światełka" nie tylko niskimi cenami, ale i takimi parametrami jak np. długość czasu palenia. W zasadzie powinny przeliczać ceny według jakiegoś jednolitego wskaźnika ;) Proponuję taki: osobo-grobo-godzina. Czyli ile zapłacimy za zapalenie jednego znicza dla jednej osoby na godzinę czasu. Byłoby prościej przebierać w ofercie. Są megawatogodziny, pasażerokilometry, to mogą być i osobo-grobo-godziny. Ach, że znicze są takie ciężkie i nieporęczne - gdyby było inaczej, to już z pewnością i niezastąpiona Gazeta Wyborcza dołączałaby je do Wysokich Obcasów, niczym sianko przez Bożym Narodzeniem.

Znicze pojawiają się w marketach ok. 10 października. Ku radości sprzedawców, bo w okres wrześniowo-październikowy trudno coś wsadzić po zakończeniu akcji z pierwszym dzwonkiem. Akcja Znicz skutecznie wypełnia tę niebezpieczną dla handlowców pustkę. Potem to już z górki - Mikołaj, śnieżynki i renifery już przebierają nózkami, aby zająć miejsce lampek i sztucznych kwiatów made ich China. Ho, ho, ho, ho .....

Powstało już nawet zangielszczone ironiczne określenie kilkudniowych podróży całej Polski na mogiły zmarłych - grobbing. Niektórzy oddają się grobbingowi podczas travellingu pomiędzy clubbingiem a shoppingiem, a czasem nawet fuckingiem. Jakie czasy takie obyczaje.

Jedna z warszawskich dzielnic na kilka tygodni przed 1 listopada zmieniła swój budżet przeznaczając więcej środków na działania zabezpieczające Straży Miejskiej. Chłopcy przyjdą gasić znicze?

Dla porządku przypomnieć warto, że nie ochodzimy Święta Zmarłych, ale Uroczystość Wszystkich Świętych (pierwszego) i Dzień Zaduszny - wspomnienie wszytskiech wiernych zmarłych (drugiego). W chwili skupienia warto pomyśleć o modlitwie i możliwości uzyskania odpustu zupełnego w intencji kogoś bliskiego.

Raróg
O mnie Raróg

Analizuję fakty i wyciągam wnioski. Nie lubię gołosłownych twierdzeń. Nie schlebiam tłumowi.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (4)

Inne tematy w dziale Polityka