Pamiętnik wykształciucha wpis 2

Witam serdecznie wszystkich czytelników.

Dnia dzisiejszego znowu wydarzyło się co nieco co można spróbować opisać.

W TVN24 obejrzałem wspaniałe zaprzysiężenie rządu Donalda Tuska, również uważam że Prezydent był złośliwy mówiąc coś o 30procentowym wzroście PKB. Się ciągle pogodzić ze stratą władzy nie może, natomiast jego brat Jarosław ma już chyba poważny problem psychologiczny skoro pozostawia po sobie trzy słowa i nawet nie pokazuje się na zaprzysiężeniu. Wiem czemu się nie pokazał, on i jego brat unikają wspólnego spotykania się - co by Ciemny Lud(i co teraz Kurski powiesz, co?) nie zrozumiał jaka to śmieszna sytuacja była że rządzą bliźniaki hehe.

Jakie to trzy słowa zostawił były Premier nowemu Premierowi, mam nadzieję że nie te znane nam z Radia Maryja.

Premier Tusk i jego wspaniała rządowa paczka wygląda wreszcie tak jak prawdziwy rząd wyglądać powinien. W TVN powiedziano o dokonaniach wszystkich i muszę stwierdzić że to są wreszcie prawdziwi profesjonaliści. Nigdy wcześniej nie było tak profesjonalnego rządu na którego czele stoi wybitny polityk Donald Tusk.

Zapomniałbym dodać jak oszczędnie zaczynają z tym busem. Zamiast jechać każdy minister limuzyną i z ochroną BoR, wsiedli wszyscy do Busa i przyjechali na miejsce. Nie blokowali dróg kilkunastoma limuzynami, przejechali spokojnie i bez strat większych na paliwa i inne koszta. Fantastyczny początek. Zresztą Premier Donald mówił że to "obciach" tak się wozić limuzynami ciągle, nawiązując do Kaczyńskich. Wreszcie zaczęli oszczędzać od góry, niedawno te komisje a teraz bus.

Jego przemówienie było wspaniałe, aczkolwiek można było lepiej. Wyczułem tam lekką uszczypliwość względem Kaczyńskiego ale to dobrze, Kaczka precz - będzie tylko przeszkadzał w budowaniu drugiej Irlandii.

Dziennikarze mają rację, konkrety usłyszymy na Expose Premiera Tuska. Więc niech się Kaczyści odczepią bo wszystko odbywa się spokojnie i po głębokim przemyśleniu. Koalicję zawartą w bardzo spokojny sposób - widać że profesjonaliści.

Co najważniejsze nie zawiązano koalicji na ekranie Radia Maryja, oj jak ja nienawidzę Rydzyka, tak prać głowy tym biednym moherom. Oj biedne mohery biedne.

Nie o tym jednak chciałem dzisiaj pisać...

Mój dobry kolega właśnie opuścił Polskę i poleciał do Irlandii.

Jest to inteligentny człowiek dlatego też głosował na PO, mimo wszystko nie wytrzymał z poczekaniem kiedy Premier Donald Tusk wybuduję tutaj drugą Irlandię. Przez tych Kaczyńskich nie można znaleźć w tym kraju dobrze płatnej roboty, bo dwa lata stracili na socjalizm zamiast na reformy - które już obiecał Premier.

Potrafię zrozumieć jego decyzję, co innego gdyby zagłosował na PiS i opuścił kraj. Wtedy to szczyt bezczelności.

Całe szczęście że Donald Tusk już niedługo będzie budował Irlandię więc mój kolega wróci. Gdyby te dwa lata zmarnowane przez Kaczyńskich wymazać to ilu ludzi by siedziało teraz w kraju zamiast gdzieś tam w Europie.

Teraz będzie już tylko lepiej.

Wieczorem po obejrzeniu na TVN24 Dzień po Dniu pokuszę się o przeprowadzenie skomplikowanej analizy poczynań nowych ministrów. Są już pierwsze czyny, którym trzeba się przyjrzeć.