Polska ma piękną i chwalebną Historie ale obecnie zapisujemy jej ciemną kartę za którą przyszłe pokolenia będą się wstydzić.
To co wyróżnia Historię Polski od Historii reszty większych Narodów Europy to fakt że Polska jak do tej pory nie miała ciemnych kart za które należało by się wstydzić. Święta inkwizycja czyli palenie na stosie wrogów kościoła była w Polsce marginalna, zamiast nawracać na wiarę chrześcijańską mieczem i ogniem Polska nawróciła na chrześcijaństwo w sposób pokojowy. Polska nie dała się nigdy wciągnąć w krwawe konflikty religijne i nie było u nas pogromów niewinnej ludności z nimi związanych. Nacjonalizm dwudziestolecia międzywojennego mimo że miał w Polsce sporo zwolenników nigdy nie przyjął u nas drastycznej formy gdzie mordowano by ludzi za ich przynależność etniczną. Możemy pochwalić się tym że Polskie społeczeństwo jako całość zawsze odrzucało nieetyczne postępowanie wobec bliźniego a popełniane zbrodnie w których brali udział Polacy są tylko pojedynczymi epizodami inspirowane najczęściej przez tych którzy wbrew naszej woli władali tymi terenami i które to zbrodnie przez Polskę były potępiane.
Trzeba też zauważyć że przez dwieście lat Polacy byli ofiarami polityki obcych mocarstw i musieli szukać pomocy u innych Narodowości i tą pomoc i schronienie najczęściej dostawali. Jednak od 30 lat jesteśmy już Narodem wolnym i sami decydujemy kto nami będzie rządził, dodatkowo przez te 30 lat wypracowaliśmy już względny dobrobyt na wystarczającym poziomie aby nie być już zdanym na pomoc z zewnątrz a stać się samowystarczalnym Narodem. Pytanie jest teraz jak się zachowamy kiedy już nie jesteśmy ofiarami czyjejś polityki i posiadamy na tyle dużo aby móc komuś pomóc wobec tych co takiej pomocy potrzebują?
Polacy już nie muszą uciekać z Kraju ze względu na prześladowania i pytanie jest jak się będą zachowywać do tych którzy przed takim prześladowaniem uciekają?
Niestety Polski rząd zachowuje się niehonorowo a wręcz skandalicznie w stosunku do tych którzy uciekają przed prześladowaniami. Owszem Łukaszenka celowo użył tych ludzi do swojej polityki ale to jest haniebne postępowanie Łukaszenki a najgorsze jest to że Polski rząd na tym nieszczęściu robi swoją politykę i zapisuje ciemną kartę w naszej Historii za która będą się wstydzić przyszłe pokolenia.
Niestety Polacy, dawne ofiary brutalnej polityki obcych mocarstw sami teraz stają się oprawcami gdzie są ofiary Polskiej brutalnej polityki wobec tych osób. Polacy nie zachowują się jak trzeba Polacy zachowują się tak samo jak Łukaszenka.
Nieludzkie traktowanie uchodźców przez Polskę nie jest już polityka-fiction, nie są to przypuszczenia a jest to coś co już się wydarzyło. Odcięcie na kilka tygodni przez Polskich Żołnierzy (wspólnie z Białoruskimi) gróbki uchodźców od możliwości dostępu do żywności, picia i załatwienia podstawowych potrzeb jest nieludzkim traktowanie tych uchodźców, które nie można usprawiedliwiać tym że tak trzeba, ponieważ Łukaszenka zaczął. Nawet po orzeczeniu Europejskiego Trybunału Praw Człowieka że Polska jest zobowiązana do dostarczenia tym ludziom jedzenia, picie i w miarę możliwości jakiegoś schronienia, Polski rząd zupełnie to zignorował.
Polska nie zachowuje się przyzwoicie a zachowuje się haniebnie.
Nic nie stoi na przeszkodzie aby zostawić tym osobą na granicy trochę jedzenia i picia i dostarczyć im chociaż ciepłe ubranie. Jest spore prawdopodobieństwo że za chwilę te osoby będą umierać co zwiększy jeszcze nasze obciążenie moralne, ponieważ będzie to już umyśle i z pełną premedytacją doprowadzenie do śmierci uchodźców. Wbrew rządowej propagandzie ci ludzie dopiero od niedawna dostali ciepły posiłek od strony Białoruskiej i co najmniej kilku z nich są to Afgańczycy czyli autentyczni uchodźcy a nie emigranci zarobkowi z Iraku. Nie ma też żadnych dowodów że tych ludzi w sposób zorganizowany dostarczył tam Łukaszenka a wysoce prawdopodobne że byli oni już na stronie Polskiej i zostali przez Polskie służby wypchani z powrotem na Białoruś ignorując ich prawa do złożenia wniosku a azyl.
Niestety najprawdopodobniej dożyjemy czasów kiedy Polscy żołnierze, ich dowódcy, decydenci będą ścigani za celowe łamanie podstawowych praw człowieka a być może też za doprowadzenie uchodźców do śmierci. Będą to pierwsze przypadki kiedy Polacy będą oskarżeni a być może i skazani za te zbrodnie.
Rządy Pis otwierają nową mroczną kartę w Historii Polski. Zaczynają też wprowadzać stan wyjątkowy aby walczyć z wrogami Ojczyzny. Pytanie jest kto jest tym zagrożeniem? Tych potencjalnie kilku tysięcy uchodźców czy może zagrożeniem dla Ojczyzny są aktywiści którzy w ludzkim odruchu chcą tym ludziom pomóc?
Inne tematy w dziale Polityka
