Już bardziej dobitniej nie mogli nam tego powiedzieć.
Nasze położenie geopolityczne jest takie, że sami się nie możemy obronić przed zakusami sąsiadów ( nie wiem czy polska armia dała by sobie radę nawet z Białorusią). Musimy mieć pewnych sojuszników. USA i Izrael dysponują silną armią i nowoczesnym uzbrojeniem. Musimy działać tak by byli po naszej stronie. Jeśli wymaga to kosztów ( oddanie mienia pożydowskiego, zakup nowoczesnego uzbrojenia) - to trzeba takie koszty ponieść. Nie możemy grymasić , musimy iść na kompromisy i dogadać się z nimi . Alternatywą może być nastepny rozbiór Polski. Tylko USA może się przeciwstawić potencjalnemu,a mocno prawdobodobnemu sojuszowi Niemcy - Rosja. Więc to Polakom powinno zależeć na bliskiej współpracy z USA. Każdy kto uważa inaczej jest albo durniem albo zdrajcą. Jeśli USA wymaga od nas kosztów ( a takimi kosztami napewno jest oddanie części pożydowskiego mienia) to trzeba sie z nimi dogadywać i iść na kompromis.
Oczywiście możemy ciagle uprawiać starą polską taktykę "Zabraliśmy wam płaszczyk i co nam zrobicie ?". Tylko ,że taka taktyka nie przejdzie wobec poważnych państw jakimi są USA i Izrael. To Polacy chcą amerykańskiej bazy w Polsce, to Polacy chcą kupować nowoczesne uzbrojenie. Więc , to Polacy muszą się dogadać i pójść na kompromis.Musimy po prostu kupić swoje bezpieczeństwo , bo sami nie jesteśmy w stanie się obronić. Teraz mamy szansę w cywilizowany sposób dogadać się z USA i Izraelem. Ta szansa nie będzie trwała długo. USA może w każdej chwili odwrócić się do nas plecami. O sympatię USA zabiega wiele państw. Jeszcze nie jesteśmy ostatni w kolejce.
Inne tematy w dziale Polityka