Próbuję policzyć jakie wynalazki i naukowe osiągnięcia ma Nowa Polska ( czyli ta od 1989 roku, bo sam już nie wiem jaka to obecnie Rzeczpospolita -Trzecia ? czy Czwarta ?). I tak naprawdę przychodzą mi na myśl tylko dwa wynalazki : turbinka Kowalskiego i eliksir profesora Tołpy. Bo do grafenu, lasera jest już kolejka innych wynalazców. Do osiagnięć które z trudem można by podciągnąć jako polskie , należy też odkrycie planety pozasłonecznej przez Polaka Aleksandra Wolszczana . Owszem odkrył ,ale pracując naukowo w USA - czyli korzystał z zaplecza i instrumentów Uniwersytetu w Pensylwanii.
Więc dorobek jest raczej bardzo skromny . Czy rzeczywiście jesteśmy ważnym członkiem cywilizacji Zachodniej ? Ciągle się tym chełpimy. Czy bez Polaków ogólnoświatowa nauka dała by sobie radę ? W zanadrzu mamy przecież Kopernika ( nie był Polakiem i nic nie wiadomo by np. znał polski język ) i Marię Curie- Skłodowską ( która owszem po polsku mówiła ,ale jakoś nie chciała pracować w Polsce).
Gdyby nie Turbinka Kowalskiego i Eliksir prof. Tołpy - to było by bardzo źle.
Inne tematy w dziale Technologie