W sposób frajerski pozbywamy się potrzebnych miliardów euro. I już na trzech frontach ponosimy straty:
1. Będziemy płacić milionowe dzienne kary za tzw. "reformę Ziobry"
2. Nie mamy pieniędzy na Krajowy Plan Odbudowy - ponieważ sami zabrnęliśmy w kozi róg
3. Samorządy strzeliły sobie samobója pisząc ideologiczne uchwały które mogą dyskryminować społeczność LBGT.
Jeśli zsumuje się te wszystkie potencjalnie utracone pieniądze, może się okazać ,że będziemy płacić do UE więcej niż od niej otrzymywać. Ucieszą się z tego inny państwa UE na dorobku : Rumunia, Bułgaria, Słowacja, Litwa, Łotwa itd. Będzie dla nich więcej kasy. A Polska zostanie z palcem w nocniku. I to akurat teraz gdy są potrzebne pieniądze na modernizację służby zdrowia , lekką ręką w imię interesów jedynej partii tracimy wszyscy.
Takie postępowanie polskich władz potocznie nazywa się frajerstwem.
Inne tematy w dziale Polityka