Samorządowa megalomania - lotniska w Szymanach ciąg dalszy.

Cóż znowu słyszymy o "super" pomyśle budowy lotniska w Szymanach-Szczytnie dla północno wschodniej polski.

Ano spójrzmy na mapę.

Lotnisko które ma powstać nie ma póki co żadnego sensownego połączenia z ośrodkiem który miało by obsługiwać. Czy ma być to niby lotnisko dla Olsztyna. Przykro mi ale jest to miasto o populacji ok. 180 tyś. osób. Na międzynarodowe lotnisko to za mało. No to może Białystok , to miasto ma prawie 300 tyś populacji, ale ze względu na odległość porównywalna z Warszawą, oraz budowę S8 Białystok - Warszawa, nie liczył bym na to że pasażerowie będą jeździć na lotnisko pośrodku niczego zamiast do Modlina czy na Okęcie. Potencjalnie odpadają też mniejsze ośrodki dla których mógłby to być docelowy port. Przykładowo: Ostróda (35 tyś) - prawie gotowa E77 do Gdańska, Ostrołęka (53 tyś), Łomża (62 tyś), Ciechanów (45 tyś) - dla tych ośrodków konkurencyjne ze względu na komunikację pobliską S8 będą Warszawskie lotniska, nie wspominając o dostępnej ilości połączeń; pozostają jeszcze takie miasta jak Ełk (57 tyś), Suwałki (69 tyś) - tu też nie ma na co liczyć, w 2009 roku przyjęto rozporządzenie o przebiegu "via Baltica" w wariancie: Warszawa - Ostrów Mazowiecka (S8) – (dalej S61) Łomża – Stawiski – Szczuczyn - Ełk – Suwałki – Budzisko – granica państwa (Kowno). Obecnie istnieje już odcinek Radzymin - Wyszków w kategorii drogi ekspresowej oraz północna obwodnica Ostrowa Mazowieckiego. Zbudowano też obwodnicę Ełku i zapowiada się, iż w ramach najbliższych ram finansowych UE projekt ten ma duże szanse zostać skończony.

Przykro więc to powiedzieć ale z takich miast jak Łomża, Ełk, Suwałki, Ostrołęka, Ostróda łatwiej będzie dojechać drogą ekspresową do lotnisk w Warszawie czy Wilnie niż tłuc się do Szyman.

Pytanie więc dla władz wojewódzkich woj. Warmińsko - Mazurskiego dla kogo budują to lotnisko?

Bo wydanie w ten sposób 250 mln zł z czego 0k. 75% to mają być środki unijne jest słabo uzasadnione ekonomicznie. Oczywiście zawsze można powiedzieć, że pieniądze pójdą na zaspokojenie chorych ambicji lokalnych polityków którzy uważają, że w ich województwu lotnisko też się należy. A czemu? Bo tak.

Rozsądek znowu śpi, a upiór zmarnowanych pieniędzy i konieczności utrzymywania nikomu niepotrzebniej infrastruktury zbudowanej za unijne pieniądze krąży nad Polską.

Proujnuję wydać te 250 mln na zbudowanie drogi ekspresowej łączącej Olsztyn z S7. Tego póki co woj. Warmińsko - Mazurskie potrzebuje najbardziej, nie lotniska.