pokolenie 83 pokolenie 83
644
BLOG

Jurek Owsiak - "Pozwólcie im iść do domu Ojca"

pokolenie 83 pokolenie 83 Polityka Obserwuj notkę 10

Fascynujące jest magiczne myślenie "Polaków". Na słowa Jerzego Owsiaka - "Boję się zniedołężnienia. A najbardziej dysfunkcji, o których człowiek nie wie, jak demencja, alzheimer. Te choroby dotykają nie tylko seniora, ale wszystkie osoby, które żyją w jego otoczeniu, często wręcz degradują całe rodziny. W takich momentach pojawia się ostrożnie podejmowany u nas temat eutanazji. Ja bym się nie bał rozpocząć dyskusji na ten temat. Osobiście dopuszczam taki sposób pomocy, bo ja to tak rozumiem - eutanazja to dla mnie pomoc starszym w cierpieniach." Jak zwykle zareagowali histerycznie i bezmyślnie, cytując polskich senatorów - "Jest Pan znaną osobą polskiego życia publicznego. Pana opinie kształtują i wpływają na poglądy wielu, zwłaszcza młodzieży. Moralne aspekty eutanazji należą do szczególnie złożonych i rozumiemy, że może Pan mieć osobiste wątpliwości w tym zakresie. Wydaje nam się jednak, iż dzieląc się nimi za pośrednictwem mediów, nie wziął Pan pod uwagę swojej pozycji w naszym społeczeństwie, przede wszystkim wpływu na młodzież (...) Prosimy, by w poczuciu odpowiedzialności rozważył Pan faktyczne skutki, jakie powodują takie wypowiedzi. Przyzwolenie dla eutanazji, nie tylko prawne, ale również w wymiarze moralnym, jest jednym z tych zjawisk, które powoduje poważne konsekwencje dla sposobu funkcjonowania społeczeństw. Przede wszystkim dla rodziny, poczucia związków międzypokoleniowych. Choćby podświadoma myśl, iż w pewnych okolicznościach babcię lub dziadka można uśpić, powoduje realne zmiany w relacjach między ludźmi, i obserwujemy to w społeczeństwach, które poszły w tym kierunku. Jest coś wręcz nieludzkiego w tym, iż w krajach, gdzie eutanazja jest dopuszczalna, starsze osoby obawiają się korzystać z pomocy służby zdrowia z powodu obawy utraty życia".

Z mojej strony prosiłbym żeby senatory za każdym razem czytały to sobie gdy mają zamiar wypowiadać się na jakiekolwiek tematy moralne. Życzeniowy sposób myślenia o tego typu tematach jest bezmyślny. To nie jest dyskusja i debata tylko używanie słów wytrychów. Niezrozumienie pojęcia eutanazja u posłów jest rażące - eutanazja to nie usypianie babci i dziadka - skromnie mówiąc panowie senatory powinni wrócić do szkoły i jeszcze raz się nauczyć co to słowo oznacza.

Niestety jak zwykle w tym pięknym kraju odbędzie się inkwizycja i gadanie bredni o łże-cywilizajcji śmierci czy jakiejś innej frazeologicznej bzdurze.

Proszę sobie zobaczyć jak to się robi w Wielkiej Brytanii (BBC):

 

Oczywiście pany senatory nie zrozumieją bo zamiast się języków uczyć chodzili i bzdur słuchali pod budką z piwem. Wstyd i hańba. Życzę pany senatory długiego, strasznie długiego życia. Przecież według pany senatory choroba i cierpienie uszlachetnia - życzę więc z okazji nowego roku pany senatory dużo szlachetnych przeżyć.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (10)

Inne tematy w dziale Polityka