(Para)Banki - obecna twarz niepohamowanej chciwości.

A więc znowu i bez końca tzw. "Sprawą Amber Gold" karmieni pewnie będziemy jeszcze przez długie tygodnie jeśli nie miesiące.
Jeśli ktoś miał nadzije, że dowie się czegoś konkretnego o tym jak działają banki i parabanki z doniesień medialnych pewnie się zawiódł. Jeśli liczył, że może TVP w ramach swojej misji i za pieniądze z abonamentu wysili się i wyemituje jakiś popularnonaukowy - dokumentalny program o tym jak obecnie wygląda system bankowy też się srogo zawiódł.
No cóż spróbujmy wypełnić ta misję misję za darmo. No może nie dokładnie - proszę poświęcić trochę czasu na film opowiadający o tym jak działają dzisiaj banki? Czy na pewno system bankowy i parabankowy to dwie odrębne gałęzie rynku, a nie jedna strona tego samego medalu. Zapraszam na film dokumentalny: "Nowi władcy świata – Bank Goldman Sachs".

Zaznaczam, że to co mówi się o działaniu systemu bankowego w USA i UE wcale nie jest tak odległe od Polski. U nas po prostu mechanizmy te się jeszcze nie rozwinęły na taką skalę, bądź nie są oferowane przez banki (w klasycznym sensie tego słowa), a przez fundusze inwestycyjne, towarzystwa powiernicze, parabanki czy wszystkie inne instytucje które ogólnie nazwać się powinno instytucjami finansowymi. O działalności ich powinno się mówić zaś nie jak o inwestowaniu (racjonalnym podejmowaniu ryzyka), ale o grze (obarczonej dużym ryzykiem) w celu ewentualnego pomnożenia zgromadzonego kapitału.