pokolenie 83 pokolenie 83
1581
BLOG

Cała para idzie w gwizdek. Czyli Obama gasi światło pierwszy.

pokolenie 83 pokolenie 83 Gospodarka Obserwuj notkę 14

Czytając ostanie komentarze na temat wizyty naszego Wielkiego Przyjaciela i Wspaniałego Przywódcy w zaprzyjaźnionym kraju - czyli Polsce, widzę ewolucję tej dyskusji w coraz dziwniejszą stronę.

Cóż należy powiedzieć, że o ile jeszcze na początku zwracano uwagę na ekonomiczne znaczenie tej wizyty o tyle teraz temat umiera nie tyle śmiercią naturalną co jest zarzynany przez chwilową i lokalną politykę tego czy innego watażki. Jak zwykle polscy politycy popisali się kompletną ignorancją.

W perspektywie najbliższych lat nie jest dla Polski istotne czy będzie u nas stacjonować 6 czy 7 myśliwców F-16 z barwami US Air Force. Równie bez znaczenia jest czy i z iloma rodzinami ofiar katastrofy smoleńskiej się Obama spotka. A czy zadeklarować dobrą wolę w sprawie wiz, to już kompletnie nie jego sprawa o tym decyduje kongres.

Cóż więc dla naszej ekonomii, a więc i naszych portfeli powinno być najważniejsze?

Nawet nie tak ostatnio popularny temat gazu łupkowego. Jeśli gaz ten znajdziemy w takich ilościach o jakich na razie marzymy będzie o czym rozmawiać z USA na temat udostępnienia technologii i inwestycji. To jednak temat na za 5 lat.

Dla nas zdaje się, że istotna jest energetyka węglowa i atomowa. Po pierwsze dlatego, że USA znaczącą część swojego gazu bierze ze zgazowania węgla. Technologii o wiele ekologiczniejszej niż spalanie węgla. I tu w pierwszej kolejności powinniśmy poszukać współpracy z USA w celu uniezależnia się od jednego dostawcy gazu.

Energetyka atomowa choć to obecnie niepopularne też jest dla nas obecnie oczkiem w głowie. Nie damy rady sprzeciwić się w UE Francji i Niemcom które pokaźne ilości prądu mają z atomu (Francja 80 % i buduje nowe reaktory, Niemcy nie chcą wyłączać starych) jeśli postanowią narzucić stawki za emisję CO2 powstającego w trakcie produkcji prądu.

Jeśli chcemy, a raczej skoro musimy, budować energetykę atomową, bo na inne formy pozyskania energii może nas niedługo nie być stać, to może zacznijmy się po świecie rozglądać za najnowszymi technologiami. Wiemy kto je ma Francja, USA i Japonia. Wizyta Obamy jest bardzo dobrą okazją, żeby zacząć te poszukiwania i wyścig wśród dostawców tej technologii.

Można mówić, że na to jeszcze za wcześnie itp. itd. Problem polega na tym, że u nas na wszystko jest za wcześnie albo za późno.

Nowa polityka emisyjna w UE ma wejść w 2020 roku. Nawet jeśli uzyskamy jakieś okresy przejściowe na jej wprowadzenie to może do 2025 roku. Technologia budowy reaktora wymaga przynajmniej 5 lat. Odpowiednio wcześniej musimy wybrać lokalizacje i wykonawcę co zajmie pewnie też 5 lat. Czyli spokojnie licząc albo mamy jeszcze 3 lata, żeby wszystkim zainteresowanym dać znać czego od nich oczekujemy, albo już jesteśmy spóźnieni o 2 lata i to jest jedna z ostaniach okazji żeby zacząć poważne negocjacje.

Wizyta dopiero się zaczyna zobaczymy czy padnie kilka słów na ten temat.

Miejmy nadzieję, że tym  razem nie okaże się, że dla kilku samolotów i paru uścisków dłoni poświęciliśmy okazję na poważną dyskusję na temat tego jak ma wyglądać nasza gospodarka za kilka lat.

 

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (14)

Inne tematy w dziale Gospodarka