Ogłoszony w poniedziałek wynik pomiaru polaryzacji kosmicznego promieniowania tła (CMB: cosmic microwave background) -kolejnym, "bezpośrednim" potwierdzeniem teorii Tła Grawitacyjnego!
Oto kilka uwag potwierdzających tę interpretację:
Zacznijmy od mapy kosmicznego tła mikrofalowego którą opublikowano w marcu 2013 a konkretnie od mapy anomalii rozkładu tego promieniowania (zdjęcie 2)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Planck_%28misja_kosmiczna%29
Jak widzimy nie ma mowy o tym aby uznać to promieniowanie za izotropowe co wyklucza już a priori jego związek z jakimś tam „Big Bang theory”
Mapę tę wykonano na podstawie danych zebranych od sierpnia 2009 do czerwca 2010
Jeśli spojrzymy na rozkład planet w tym czasie
http://www.fourmilab.ch/cgi-bin/Solar
to zauważymy że odpowiada on dokładnie zaobserwowanym anomaliom.
Najważniejsze z nich to wyraźny podział hemisfery na dwie polowy różniące się temperaturą oraz obecność pasa dzielącego te hemisfery na dwie polowy przy czym pas ten dzieli się z kolei na dwie części różniące się temperatura. Jedna cechuje się zawyżona temperatura a druga zdecydowanie zaniżoną .
Wytłumaczeniem tego faktu jest to że półkula hemisfery z zaobserwowana wyższą temperaturą znajduje się po tej samej stronie co Jowisz a wiec tam gdzie interferencje oscylacji przestrzeni są najwieksze.
Również obserwowany pas dzielący hemisferę na dwie połowy odpowiada z grubsza orbicie Jowisza na której tez dochodzi do największych interferencji oscylacji przestrzeni.
Opublikowana w poniedziałek informacja potwierdza tylko to ze w przestrzeni otaczającej Ziemię występują naprzemienne obszary różniące się częstotliwością oscylacji tła Grawitacyjnego.
Obszary o wyższej częstotliwości odpowiadają wyższym temperaturom tła mikrofalowego.
Inne tematy w dziale Technologie