poetapamięta poetapamięta
280
BLOG

capo di tuskki capi

poetapamięta poetapamięta Polityka Obserwuj notkę 4
Informacja dla Pana cenzora z Salonu24 – niniejszy felieton jest wytworem wyobraźni autora a wszelkie podobieństwo do prawdziwych postaci i zdarzeń jest wyłącznie przypadkowe.

Lew, ażeby dał dowód, jak wielce łaskawy,
Przypuszczał konfidentów do swojej zabawy.
Polowali z nim razem, a na znak miłości
On jadł mięso, kompanom ustępował kości.
Gdy się więc dobroć taka rozgłosiła wszędy,
Chcąc im jawnie pokazać większe jeszcze względy,
Ażeby się na łasce jego nie zawiedli,
Pozwolił, by jednego spośród siebie zjedli.
Po pierwszym poszedł drugi i trzeci i czwarty.
Widząc że się podpaśli, lew choć nie obżarty,
Żeby ująć drapieży, a sobie zakału,
Dla kary, dla przykładu zjadł wszystkich pomału.

                                                                                            Ignacy Krasicki „Lew i zwierzęta”

KONSTYTUCJA
RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Art. 93.

1. Uchwały Rady Ministrów oraz zarządzenia Prezesa Rady Ministrów i ministrów mają charakter wewnętrzny i obowiązują tylko jednostki organizacyjnie podległe organowi wydającemu te akty.

Art. 179.

Sędziowie są powoływani przez Prezydenta Rzeczypospolitej, na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa, na czas nieoznaczony.

Art. 180.

1. Sędziowie są nieusuwalni.
2. Złożenie sędziego z urzędu, zawieszenie w urzędowaniu, przeniesienie do innej siedziby lub na inne stanowisko wbrew jego woli może nastąpić jedynie na mocy orzeczenia sądu i tylko w przypadkach określonych w ustawie.

Art. 190.

1. Orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego mają moc powszechnie obowiązującą i są ostateczne.
2. Orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego w sprawach wymienionych w art. 188 podlegają niezwłocznemu ogłoszeniu w organie urzędowym, w którym akt normatywny był ogłoszony. Jeżeli akt nie był ogłoszony, orzeczenie ogłasza się w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej "Monitor Polski".


UCHWAŁA NR 162 RADY MINISTRÓW
z dnia 18 grudnia 2024 r.
w sprawie przeciwdziałania negatywnym skutkom kryzysu konstytucyjnego w obszarze sądownictwa

§ 1.

2. Rada Ministrów uznaje, że Trybunał Konstytucyjny w aktualnym składzie jest niezdolny do wykonywania zadań określonych w art. 188 i art. 189 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.(…)

5. (…) Rada Ministrów wyraża stanowisko, zgodnie z którym ogłaszanie w dziennikach urzędowych rozstrzygnięć Trybunału Konstytucyjnego mogłoby doprowadzić do utrwalenia stanu kryzysu praworządności. Wobec tego Rada Ministrów uznaje, że nie jest dopuszczalne ogłaszanie dokumentów, które zostały wydane przez organ nieuprawniony.(…)

§ 2

4. Rada Ministrów uznaje, że Krajowa Rada Sądownictwa, ukształtowana na mocy ustawy z dnia 8 grudnia 2017 r. o zmianie ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz niektórych innych ustaw, nie jest organem dającym rękojmię nie zależności od władzy ustawodawczej i wykonawczej.(…)

5. Rada Ministrów uznaje, że Sąd Najwyższy orzekający w składach, w których zasiada osoba powołana do pełnienia urzędu na stanowisku sędziowskim przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa ukształtowanej w trybie określonym przepisami ustawy z dnia 8 grudnia 2017 r. o zmianie ustawy o Krajowej Radzie Są downictwa oraz niektórych innych ustaw, nie spełnia wymogów niezależności i bezstronności.(…)

(…)

A kto głupiemu zabroni?

No to co, że niepublikowanie orzeczeń TK uderza bezpośrednio w obywateli? Ważne, że Donald ma frajdę. Co go obchodzą jacyś tam frajerzy z pospólstwa?

A Konstytucja?

A co to właściwie za różnica czy konstytucja, czy prostytucja?

KONSTYTUCJA
RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Art. 54.

1. Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.

2. Cenzura prewencyjna środków społecznego przekazu oraz koncesjonowanie prasy są zakazane. Ustawa może wprowadzić obowiązek uprzedniego uzyskania koncesji na prowadzenie stacji radiowej lub telewizyjnej.



– „Czyli pani by rozważyła zablokowanie Twittera, czyli obecnego X, w Polsce?

Kandydatka Lewicy na prezydenta, wicemarszałek senatu Magdalena Biejat w odpowiedzi na pytanie:

– „Ja bym rozważyła i do tego zachęcam i wiem, bo rozmawiałam z wicepremierem Gawkowskim, naszym ministrem cyfryzacji, że takie dyskusje już się toczą – na temat tego, co możemy zrobić, żeby lepiej kontrolować te platformy, żeby one też dbały o proces demokratyczny a nie były wykorzystywane do wpływania na niego.

Wicepremier Krzysztof Gawkowski uważa, że z powodu ataków na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy Republika powinna stracić koncesję. W najbliższych miesiącach to niemożliwe, ale eksperci w rozmowie z Wirtualnemedia.pl nie wykluczają, że po wyborach prezydenckich i zmianach w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji, stacja może ponieść poważne konsekwencje.
Źródło: https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/republika-koncesja-uchylenie-koniec-krrit-jerzy-owsiak-wielka-orkiestra-swiatecznej-pomocy-krzysztof-gawkowski

Komentarz raczej zbędny, bo przecież w 15-pażdziernikowej Polsce stosujemy prawo tylko tak jak je rozumie Donald i rządząca koalicja.

A Konstytucja?

A co to właściwie za różnica czy konstytucja, czy prostytucja?


Dewotce służebnica w czymsiś przewiniła
Właśnie natenczas, kiedy pacierze kończyła.
Obróciwszy się przeto z gniewem do dziewczyny,
Mówiąc właśnie te słowa: "i odpuść nam winy,
Jako my odpuszczamy" - biła bez litości.
Uchowaj, Panie Boże, takiej pobożności!

                                                                        Ignacy Krasicki „Dewotka”


Nie śmiem konkurować z mistrzem Ignacym, więc dzisiaj tylko trochę współczesnych faktów i jego wiecznie aktualne bajki.


Donald postanowił rozszerzyć konkurs na obrzydzanie Karolka i dodał temat: „ Karolek z swą całą rodziną wszelkiego zła jest przyczyną”. W konkursie od razu wystartował niejaki pan Tomasz uznany w kręgach władzy, zaciekły tropiciel rosyjskich wpływów na prawicy. Szukał, szukał i znalazł: siostra Karolka robi torty w hotelu Hilton, a ta sieć hoteli ma też hotel w Moskwie. Prosty stąd wniosek: Karol i jego rodzina to najbardziej prorosyjscy ludzie w Polsce. Mało tego pan Tomasz dorzucił jeszcze historię o tym, ż matka Karolka była kiedyś wspólniczką pewnej pani, co to teraz sprzyja Markowi Jakubiakowi, a ten podziela poglądy Kukiza, który z kolei chciał kiedyś wyprowadzić Polskę z Unii. Karol jest zatem zaangażowany w zbrodniczy rosyjski reżim. W następnej odsłonie dowiemy się, że przyszywany daleki kuzyn ojca Karolka od trzeciej żony stryjka Czesława, skleił w młodości wycięty z „Małego Modelarza” model okrętu „Aurora”, co oznacza, że Karolek jest tak prorosyjski, że jakby mógł, to strzelałby z ruskich dział.

Karolek nie potępił hasła kiboli na Jasnej Górze o naparzaniu w czerwona hołotę. Święte oburzenie w „czystej wodzie” przekazały społeczeństwu dwie najbardziej zatwardziałe katoliczki, europosłanki: „Myszka agresorka” i Joasia Szczenaring-Wielgutka. To, że obie panie oraz ich koleżanki i koledzy pochwalają, powielają i wykrzykują na każdym niemal kroku, odwołujące się do miłości międzyludzkiej i międzygatunkowej hasło ośmiogwiazdkowe jest przecież oznaką ich moralnego sprzeciwu wobec hejtu.

Donald i jego świta oburzeni są na ataki na serduszkowego Jurasa. "Kto wali w Jurasa ten kawał ku..sa" . To, że Juras wywalił kupę fundacyjnej forsy na bilbordy sepsowe uderzające w opozycję, to nie jest powód żeby go nie lubić i chcieć zobaczyć faktury z działalności fundacji. To że rząd dosypał Jurasowi państwowe pieniądze na powodzian, SSP dodało kolejne, to też nie powód, żeby go z faktur spowiadać. Juras porządnym samarytaninem, jest i to powinno wszystkim wystarczyć. Chcesz to płać i nie kontroluj. Donald nakleił wnuczce Jurasowe serduszko i zapewnił o miłości do bliźniego, a następnie nakazał Adasiowi od sprawiedliwości wreszcie posadzić jakiegoś ważnego pisiora, bo jak tego szybko nie uczyni, to dostanie na zastępcę Romana. A ten postawi Adasia do pionu. Oj kocha Donek swój lud, oj kocha.

A no pocieszenie:

Kiedy wół był ministrem i rządził rozsądnie,
Szły, prawda, rzeczy z wolna, ale szły porządnie.
Jednostajność na koniec monarchę znudziła;
Dał miejsce wołu małpie lew, bo go bawiła.
Dwór był kontent, kontenci poddani - z początku;
Ustała wkrótce radość - nie było porządku.
Pan się śmiał, śmiał minister, płakał lud ubogi.
Kiedy więc coraz większe nastawały trwogi,
Zrzucono z miejsca małpę. Żeby złemu radził,
Wzięto lisa: ten pana i poddanych zdradził.
Nie osiedział się zdrajca i ten, który bawił:
Znowu wół był ministrem i wszystko naprawił.

                                                                                 Ignacy Krasicki „Wół minister”


umiarkowany konserwatysta z obiektywnym spojrzeniem na rzeczywistość

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (4)

Inne tematy w dziale Polityka