Miło mi, jak pewnie każdemu, kto zaczyna pierwsze zdanie, pierwszego bloga, pierwszego dnia w którym zdecydował się na publikowanie. A po co tak oficjalnie?
Oczywiście można by zacząć od jakiegoś show, jakiegoś szokującego (amatorskiego) reportażu, albo pisania o tym, jak ważne jest pisanie. Jeszcze lepiej! Zacząć od koronawirusa i budować na tym ciekawą narrację, trochę postraszyć, trochę zmotywować, byle czytelnik wrócił. Jest tylko jedno ważne pytanie: "Po co?"
No właśnie, "po co?" Nie rozważając szczegółów, najprościej to ujmując, chcę, aby moje myśli żyły jeszcze gdzieś poza moim umysłem, czy ludzi których spotykam. Chcę móc swobodnie wyrazić to, co uznam za warte wyrazu. Zaoferuję czytelnikowi teksty, które były i będą pisane niezależnie od tego miejsca. Blog jest jedynie kinem dla mnie i dla potencjalnego odbiorcy. Nie mam zamiaru przesadnie dbać o przejrzystość wypowiedzi, będzie trzeba się domyślać, odbiór, nie mam zamiaru przesadzać i zwyczajnie radzę to samo, czy formalności. Bez mojej swobody zwyczajnie straci to sens, dlatego trzeba będzie czytać po(...)między słowami.
Życzę udanych seansów
Po(...)między
Inne tematy w dziale Kultura