Pięć lat
Przeciskając się przez plac
w tłumie wzdychających matek
usłyszałem straszną wieść:
zostało tylko pięć latek
Gość w TV mówił przez łzy
że Ziemia naprawdę ginie
szlochał, ocierając twarz
było jasne że nie kłamie
Telefony dzwonią w krąg, gmach opery, słynne arie
w telewizji pełno chłopców, zabawek, nawet żelazek
w zbolałym mózgu już brak miejsca jak w składzie rupieci
musiałem się fest natrudzić, żeby wszystkich tam pomieścić:
chudzielców oraz grubasów, przerośniętych czy niedużych
nieznaczących nic szaraków, no i wszystkich tych ważniaków
wcześniej nigdy bym nie myślał, że trzeba mi tylu ludzi
Dziewczynie gdzieś w moim wieku
rąbnęło coś pod sufitem
zaczęła katować dzieci
i gdyby nie jakiś czarny
mogłaby je pozabijać
Żołnierz z ręką na temblaku
wpatrywał się w cadillaka
Glina objął nogi księdza
wtedy pedzio zwymiotował
Zobaczyłem cię w lodziarni
z dużym mlecznym shake’iem w ręce
pomachałaś mi z uśmiechem
Ślicznie nawet wyglądałaś
ale nic nie przeczuwałaś że znajdziesz się w tej piosence
Było chłodno padał deszcz
Poczułem się niczym aktor
pomyślałem więc o Ma, zaraz chciałem tam powrócić
Twoja twarz, bardzo rasowa, sposób w jaki się wysławiasz
całuję cię, jesteś piękna, uwielbiam jak kroki stawiasz
Jeszcze pięć lat, wszystko mam przed oczami
tylko pięć lat, ten news to dynamit
przez pięć lat mózg wycierpi niemało
tylko pięć lat – tyle nam zostało
Jeszcze pięć lat, wszystko tkwi przed oczami
tylko pięć lat, ten njus to dynamit
przez pięć lat mózg wycierpi niemało
tylko pięć lat – tyle nam zostało
Pięć lat
Pięć lat
Pięć lat
...
Brzmi apokaliptycznie? Teraz może nawet bardziej niż wtedy... Pocieszające jednak, że Bowie nagrał ten utwór w połowie listopada 1971 roku, było nie było, prawie pół wieku temu. I zrobił to niemal dokładnie w połowie pięciolatki (1969–1973) uznawanej przez część fanów za najciekawszy twórczo okres w początkowym etapie jego długoletniej kariery. Zatem prognoza telewizyjnego nawiedzonego czy samopodkręcającego się ‘eksperta’, który łkał nad nieuchronną zagładą Ziemi okazała się przesadnie kasandryczna.
Piosenka Five Years z ekspresyjnym i rozwibrowanym znaczeniowo tekstem, w dość dramatycznym wykonaniu ukazała się w połowie następnego roku na studyjnym albumie The Rise and Fall of Ziggy Stardust and the Spiders from Mars, obok tak spopularyzowanych utworów jak Starman, z kultową dla miłośników Bowiego frazą „stars look different today”, tytułowy Ziggy Stardust, „Miasto sufrażetek”* (Suffragette City) czy Rock’n’Roll Suicide.
Spośród kilku dostępnych w sieci wersji warto polecić studyjne nagranie, zarejestrowane w londyńskich Trident Studios, z listopada 1971, obecnie zremasterowane (2012), które otwiera wspomnianą wyżej płytę Davida Bowiego, oraz telewizyjną notację sporządzoną w telewizyjnym studiu BBC, w styczniu 1972 roku, dla programu Old Grey Whistle Test, który wyemitowano w lutym 1972 na antenie BBC 2. Moim zdaniem, pod względem ekspresji artystycznej właśnie to wykonanie pozostaje najbardziej przejmujące.
(27 maja 2020)
Postscriptum:
8 stycznia 2021 David Bowie skończyłby 74 lata... Pojutrze tytuł prezentowanego tu słynnego utworu nabierze ponadto charakteru przypomnienia, że mija właśnie 5 lat od śmierci jego autora.
* Sufrażetki to – mimo delikatniej brzmiącej nazwy – bardziej radykalne skrzydło sufrażystek. Sufrażetki uciekały się również do ostrych form walki o prawa wyborcze dla kobiet, w tym do takich m.in. form przemocy, jak wybijanie szyb w oknach wystawowych : )
linki:
https://www.youtube.com/watch?v=4bcnO3VQ_fc
https://www.youtube.com/watch?v=2ObjtVdsV3I
Drugie postscriptum:
10 stycznia minęła piąta rocznica śmierci Bowiego. Dla wszystkich gości blogu mam coś bardzo specjalnego, czyli link do nowego dynamicznego wykonania kompozycji Brytyjczyka I’m deranged.
Utwór autorstwa Davida Bowiego i Briana Eno pojawił się pierwszy raz na albumie 1. Outside (1995) i był kategoryzowany jako industrial rock. Ale większości słuchaczy kojarzy się przede wszystkim jako motyw otwierający głośny film Davida Lyncha Zagubiona autostrada (Lost Highway, 1997).
I’m deranged jest jednym z dwóch utworów Bowiego, jakie umieścił na swej drugiej solistycznej płycie, zatytułowanej Przemiana (2020), jeden z najwybitniejszych współcześnie pianistów (nie tylko) jazzowych Wojciech Majewski. Oto jego brawurowa wersja tej kompozycji...
https://www.youtube.com/watch?v=B1890A4n3PQ
Nagroda czasopisma „Poetry&Paratheatre”
w Dziedzinie Sztuki za Rok 2015
Kategoria - Poezja
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura