www.piswroclaw.pl www.piswroclaw.pl
226
BLOG

R. Kowalczyk: Gazeta Wrocławska uderza w PiS

www.piswroclaw.pl www.piswroclaw.pl Polityka Obserwuj notkę 1

„Gazeta Wrocławska” kierowana przez redaktora Arkadiusza Franasa wyraźnie sympatyzuje z Platformą Obywatelską, albo ją chwali, albo jest dla niej pobłażliwa i wyrozumiała. Jednocześnie krytykuje na różne sposoby główną partie opozycyjną Prawo i Sprawiedliwość i zniechęca doń czytelników.


Lektura felietonów redaktora naczelnego poświęconych polityce rzadko nasuwa skojarzenia z kłuciem szpadą, często za to z młocką cepem - przedmiotem owej młocki jest Jarosław Kaczyński oraz PiS.


Przykład drugi - w numerze świątecznym z 6 kwietnia br. omawiając sprawę zgłoszenia przez anonimową osobę kandydatury posła PiS Dawida Jackiewicza do tytułu Honorowego Obywatela Wrocławia umieszczono zdjęcie prezesa PiS we Wrocławiu. D. Jackiewicz ubrany w czarny garnitur stoi na tle monumentalnego budynku, ma podniesioną prawą rękę w geście pozdrowienia czy gestykulacji. Zdjęcie zostało zrobione od dołu. W ramach małego socjologicznego eksperymentu pokazałem je około 10 osobom niezbyt zainteresowanym polityką i nieznajacym osoby na zdjęciu. Wszystkie uznały, że zdjęcie przedstawia osobę niekorzystnie, a połowa z nich miała skojarzenie z faszystą.


I wreszcie przykład trzeci. Po Marszu Pamięci, który 10 kwietnia przeszedł ulicami Wrocławia, „Gazeta Wrocławska” opublikowała w dniu 12 kwietnia tekst „Arcybiskup nadepnął PiS-owi na odcisk”. Redaktor Magdalena Kozioł stwierdziła, że słowa arcybiskupa Mariana Gołębiewskiego nawołującego w kazaniu podczas mszy świętej odprawionej w Katedrze do spokoju i studzącego nastroje „są ignorowane”, a manifestację „zaplanowano jako antyrządową”. Uznała, że wypowiedź prezesa PiS we Wrocławiu D. Jackiewicza :„Ci, którzy mówią nam , aby dać ofiarom spać w spokoju i aby nie zjadła nas nienawiść, manipulują nami” jest polemiką z homilią ks. arcybiskupa M. Gołębiewskiego.


Uczestniczyłem we mszy świętej, szedłem w marszu, słuchałem na Rynku wystąpień mówców, w tym posła D. Jackiewicza. Po kolei: ksiądz arcybiskup swoją spokojną homilią nikomu na odcisk nie nadepnął, wierni (zdecydowana większość zgromadzonych w Katedrze nie należała do PiS) przyjęli ją z szacunkiem; marsz, którego PiS był jednym z organizatorów, miał przypomnieć o katastrofie smoleńskiej, zmobilizować rząd D. Tuska do działania, pokazać, że są obywatele zainteresowani rzetelnym wyjaśnieniem wszystkich okoliczności katastrofy, że - mówiąc najkrócej - chcą prawdy i pamiętają (swoja drogą nie po raz pierwszy w historii okazuje się, że prawda i pamięć są „antyrządowe”…); D. Jackiewicz na Wrocławskim Rynku polemizował, owszem, ale z politykami tworzącymi obóz władzy oraz z jej pomocnikami w środkach masowego przekazu.


Artykuł w „Gazecie Wrocławskiej” to próba zredukowania Marszu Pamięci do demonstracji „od samego początku zaplanowanej jako antyrządowa” (taki podpis umieszczono pod zdjęciem posłów i radnych PiS niosących baner „Smoleńsk 2010 Pamiętamy”). Pominięci zostali społeczni organizatorzy marszu, za to podkreślono udział „Solidarnej Polski”, która nie była współorganizatorem (nie widziałem ani jednego transparentu, nie przyszli działacze - zresztą jest ich bardzo mało). Aż się prosiło sięgnąć do zaproszenia wystosowanego przez Komitet Honorowy Obchodów Drugiej Rocznicy Tragedii Smoleńskiej we Wrocławiu:
„Mamy zaszczyt zaprosić na uroczyste obchody 2. rocznicy tragedii smoleńskiej 10 kwietnia 2012r. r.
O godz. 18.30 w katedrze wrocławskiej rozpocznie się msza św. koncelebrowana w intencji ofiar katastrofy oraz za pomyślność naszej Ojczyzny.
Po mszy św. przejdziemy pochodem na wrocławski Rynek, gdzie odbędzie się apel pamięci.
Wierzymy, że jak najliczniejszy udział mieszkańców Wrocławia i Dolnego Śląska to najlepszy sposób wyrażenia naszej pamięci o Prezydencie RP ś. p. Lechu Kaczyńskim i 95 ofiarach katastrofy. To także okazja, by ponowić nasze żądanie pełnego wyjaśnienia przyczyn i przebiegu tragedii oraz wyrazić sprzeciw wobec złej woli ekipy rządzącej.
Uczestników uroczystości prosimy o przyniesienie zniczy, z których ułożymy znak pamięci”


O powyższym zaproszeniu nie ma w omawianym artykule wzmianki. Redaktor Magdalena Kozioł przemilczała ważne i owacyjnie przyjęte wystąpienie na Rynku szefa Dolnośląskiej „Solidarności” Kazimierza Kimso. Nie przytoczyła podstawowych haseł marszu m. in. „Pamiętamy” „Chcemy prawdy o Smoleńsku”, „Lech Kaczyński cześć i chwała”, „Wolne media”, „Chociaż o Smoleńsku kłamią kręgosłupa nam nie złamią”, „Katyń pamiętamy Smoleńsk rozliczymy”, „Wolnych mediów nam potrzeba jak powietrza i jak chleba”, „Prawo do pamięci, prawo do pomnika”. Cytowała za to hasła z marszu w obronie wolnych mediów w dniu 31 marca.


Ponure ukoronowanie propagandowego przekazu tekstu M. Kozioł stanowią zdjęcia księdza arcybiskupa M. Gołębiewskiego i prezesa PiS we Wrocławiu, posła D. Jackiewicza umieszczone na pierwszej stronie gazety. Opatrzono je nagłówkiem: „Arcybiskup wrocławski znów uderza w polityków. Działacze PiS się odgryzają” oraz podpisem „ Poseł PiS Dawid Jackiewicz kontra arcybiskup Marian Gołębiewski, czyli PiS kontra kościół” (pani redaktor nie spytała D. Jackiewicza o adresatów jego przemówienia na Rynku, nie zainteresował jej też fakt, że ks. arcybiskup uczestniczył w styczniu br. w spotkaniu opłatkowym członków i sympatyków PiS okręgu wrocławskiego; ba, spotkanie to odbyło się w auli Papieskiego Fakultetu Teologicznego!).


 Zaiste, wielki musi być strach władzy i zaprzyjaźnionych mediów, skoro tak topornie próbują wbijać propagandowe tezy do głów czytelników…

 

Prawo i Sprawiedliwość zmierza do osiągnięcia poprzez udział w życiu publicznym następujących celów: 1) umocnienia niepodległego bytu Rzeczypospolitej Polskiej i międzynarodowej pozycji Naszego Kraju, 2) umocnienia siły i bezpieczeństwa Państwa Polskiego, a w szczególności jego zdolności do podejmowania wielkich przedsięwzięć inwestycyjnych i społecznych w interesie Obywateli i Narodu, 3) umocnienia demokracji, praworządności i wolności obywatelskich, 4) szerzenia postaw patriotycznych oraz wzmacniania solidarności społecznej i narodowej Polaków, 5) umacniania roli rodziny jako podstawowej komórki społecznej i wspieranie jej życzliwą polityką państwa, 6) szybkiego rozwoju gospodarczego Polski i działań, które pozwolą na zwiększenie uczestnictwa obywateli w korzystaniu z jego owoców, w szczególności zmniejszenia i eliminacji różnic między miastem a wsią i między różnymi regionami Polski, 7) rozwoju kultury, nauki i powszechnego dostępu do oświaty wszystkich szczebli, 8) zniesienia wszelkich barier ograniczających możliwości awansu społecznego i wszechstronnej aktywności zawodowej, kulturalnej oraz naukowej Polaków.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Polityka