5 kwietnia w Wielki Czwartek na antenie TVP Info marszałek Sejmu Ewa Kopacz kategorycznie sprzeciwiła się pomysłom zbudowania pomnika ofiar katastrofy smoleńskiej. Jednocześnie stwierdziła: „budujmy te wszystkie pomniki w naszych sercach i naszej pamięci”.
Odłóżmy na chwilę - choć to trudne - na bok fakt, że E. Kopacz narobiła niebywałego bałaganu w służbie zdrowia ministrując w poprzedniej kadencji, że kwalifikacji do pełnienia urzędu marszałka nie posiada, że przemawiając z sejmowej trybuny wprowadzała Polaków w błąd w sprawie przebiegu sekcji zwłok członków polskiej delegacji oraz kwestii przekopywania terenu katastrofy smoleńskiej. Podążmy tropem rozumowania działaczki PO desygnowanej na wysoki urząd. Otóż gdyby przyjąć logikę koleżanki Donalda Tuska, to naturalną koleją rzeczy trzeba by zabrać się za usuwanie pomników z przestrzeni publicznej. Po co komu Kolumna Zygmunta III Wazy w Warszawie? Po co pomnik Szopena w warszawskich Łazienkach? Na cóż pomnik Adama Mickiewicza w Krakowie? A pomniki Józefa Piłsudskiego w wielu miastach i miasteczkach? A pomnik Aleksandra Fredry na wrocławskim Rynku przywieziony ze Lwowa po II wojnie światowej? Co z innymi pomnikami np. Pomnikiem Obrońców Wybrzeża na Westerplatte czy Pomnikiem Bohaterów Getta w Warszawie? Przecież, jak radzi pani marszałek, chodzi o to, abyśmy pomniki mieli w „naszych sercach i naszej pamięci”…
Przepraszam za powyższy opar absurdu, ale zawdzięczamy go drugiej osobie w państwie (sic!). A może to nie absurd, tylko cynizm?
Prawo i Sprawiedliwość zmierza do osiągnięcia poprzez udział w życiu publicznym następujących celów: 1) umocnienia niepodległego bytu Rzeczypospolitej Polskiej i międzynarodowej pozycji Naszego Kraju, 2) umocnienia siły i bezpieczeństwa Państwa Polskiego, a w szczególności jego zdolności do podejmowania wielkich przedsięwzięć inwestycyjnych i społecznych w interesie Obywateli i Narodu, 3) umocnienia demokracji, praworządności i wolności obywatelskich, 4) szerzenia postaw patriotycznych oraz wzmacniania solidarności społecznej i narodowej Polaków, 5) umacniania roli rodziny jako podstawowej komórki społecznej i wspieranie jej życzliwą polityką państwa, 6) szybkiego rozwoju gospodarczego Polski i działań, które pozwolą na zwiększenie uczestnictwa obywateli w korzystaniu z jego owoców, w szczególności zmniejszenia i eliminacji różnic między miastem a wsią i między różnymi regionami Polski, 7) rozwoju kultury, nauki i powszechnego dostępu do oświaty wszystkich szczebli, 8) zniesienia wszelkich barier ograniczających możliwości awansu społecznego i wszechstronnej aktywności zawodowej, kulturalnej oraz naukowej Polaków.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka