W ostatnim numerze ciekawego i godnego polecenia tygodnika „Uważam Rze” Czesław Bielecki w tekście „Systemowe uderzenie” przywołał szokujące informacje. Otóż od 1989 r. do 2008 r. liczba numerów Dziennika Ustaw wzrosła z 75 do 237 rocznie, liczba pozycji w nim zawartych zwiększyła się z 450 do 1666, liczba stron z 1186 do 13723. Od 1998 r. Kodeks pracy zmieniano 40 razy, Kodeks karny 26 razy, Prawo ochrony środowiska 67 razy, Ustawę o emeryturach i rentach 60 razy. Autor uznał prawo dziś konstruowane za „lekturę ogłupiającą”.
Faktycznie, przepisów prawa lawinowo przybywa, jest ono mętne, a często sprzeczne. Ostatnio np. urzędy skarbowe zaczęły się domagać horrendalnych opłat za interpretację niejednoznacznych przepisów (sic!). Biurokraci, których pod rządami Donalda Tuska przybyło co najmniej 70 tysięcy, przerzucają tony papierów i utrudniają życie obywatelom (argument, że przybyło zadań jest marny - przecież rośnie liczba komputerów, więc urzędników na zdrowy rozum powinno ubywać!). Władza PO - PSL nie reaguje, ba, w tym koszmarnym wyścigu, aby pospiesznie regulować detale, bierze aktywny udział. Wydaje się jej, że im więcej przepisów i procedur tym lepiej. Czasem koalicja rządząca produkuje ustawy na przysłowiowym kolanie czyniąc z tego medialny show (m. in. ustawy hazardowa i o zwalczaniu dopalaczy, które wskutek pośpiechu posiadają luki umożliwiające obchodzenie prawa).
Daje się zaobserwować prawidłowość, że im więcej szczegółowych przepisów tym mniejsze poczucie odpowiedzialności; im więcej drobiazgowych procedur, tym mniej używania rozumu. Dlatego nowa władza, która zastąpi obecnie rządzących, musi znać miarę w stanowieniu prawa, przygotowywać je bez rozgorączkowania i medialnych cyrków. Nakazem chwili jest ograniczanie kosztownej biurokracji tłamszącej społeczeństwo, która uzasadniając swoje istnienie wymyśla coraz to nowe przepisy. Ludzie, którzy przejmą władzę po Platformie Obywatelskiej, muszą powstrzymać inflację prawa w naszym kraju.
Prawo i Sprawiedliwość zmierza do osiągnięcia poprzez udział w życiu publicznym następujących celów: 1) umocnienia niepodległego bytu Rzeczypospolitej Polskiej i międzynarodowej pozycji Naszego Kraju, 2) umocnienia siły i bezpieczeństwa Państwa Polskiego, a w szczególności jego zdolności do podejmowania wielkich przedsięwzięć inwestycyjnych i społecznych w interesie Obywateli i Narodu, 3) umocnienia demokracji, praworządności i wolności obywatelskich, 4) szerzenia postaw patriotycznych oraz wzmacniania solidarności społecznej i narodowej Polaków, 5) umacniania roli rodziny jako podstawowej komórki społecznej i wspieranie jej życzliwą polityką państwa, 6) szybkiego rozwoju gospodarczego Polski i działań, które pozwolą na zwiększenie uczestnictwa obywateli w korzystaniu z jego owoców, w szczególności zmniejszenia i eliminacji różnic między miastem a wsią i między różnymi regionami Polski, 7) rozwoju kultury, nauki i powszechnego dostępu do oświaty wszystkich szczebli, 8) zniesienia wszelkich barier ograniczających możliwości awansu społecznego i wszechstronnej aktywności zawodowej, kulturalnej oraz naukowej Polaków.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka