www.piswroclaw.pl www.piswroclaw.pl
192
BLOG

Roman Kowalczyk: 10 kwietnia - i pamięć, i czyn!

www.piswroclaw.pl www.piswroclaw.pl Polityka Obserwuj notkę 0

W czasie żałoby narodowej w kwietniu 2010 r. ponad 180 tys. Polaków oddało hołd Prezydenckiej Parze. Przed Pałacem Prezydenckim i na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie stały za dnia i w nocy długie kolejki (filozof Dariusz Karłowicz porównał je do języków mickiewiczowskiej lawy). Panowała nadzwyczajna atmosfera powagi, patriotyzmu, solidarności, życzliwości. Ludzie w stolicy (a także przed telewizorami w całym kraju) zobaczyli, że myślących i odczuwających podobnie są całe rzesze. Rodziła się wspólnota. Wiele osób pamiętających lata 80 - te twierdziło, że czuje świeży powiew pierwszej „Solidarności”.


Zdania komentatorów - politologów, socjologów, dziennikarzy - były podzielone. Część z nich, sympatyzująca z PO i lewicą, zaczęła twierdzić, że to niewiele znaczący, chwilowy wybuch emocji, który nie przekształci się w coś trwałego. Wyraźnym celem takich konstatacji było zbanalizowanie wydarzenia, przekreślenie jego wyjątkowości, stłumienie płomienia nadziei i stłamszenie ludzi liczących na zmianę. Obserwatorzy ci powtarzając jak mantrę, że „nic z tego nie będzie”, ujawniali swoje pragnienie zachowania status quo sprzed katastrofy. Dążyli do podcięcia skrzydeł uczestnikom wydarzeń, blokowali upowszechnianie się w społeczeństwie ujawnionych na Krakowskim Przedmieściu postaw i poglądów. Dzisiaj na wyprzódki nawołują, żeby „zakończyć żałobę” (czyli nie przypominać o katastrofie smoleńskiej, nie interesować się śledztwem, nie wspominać, nie gromadzić się, nie palić zniczy; w sumie - zapomnieć).


W nocy 15 kwietnia 2010 r. od godz. 1.30 do 8.30 wraz z kilkudziesięcioosobową grupą uczniów i nauczycieli z LO Nr XVII im. A. Osieckiej we Wrocławiu byłem na Krakowskim Przedmieściu. Panowała tam niepowtarzalna atmosfera niezwykłej jedności, solidarności i życzliwości. Ludzie nabierali wewnętrznej mocy. Pomagali sobie dzieląc się gorącą herbatą, kawą, kanapkami, użyczając turystycznych krzesełek osobom starszym. Godna podziwu była samoorganizacja tłumu. Widziałem liczne biało-czerwone flagi, płonące znicze, stosy kwiatów, uwijających się harcerzy, łzy na twarzach ludzi w różnym wieku i z różnych części kraju. Słyszałem modlitwy, patriotyczny śpiew i żywe dyskusje o Polsce. Niektórzy idąc po herbatę, gazetę czy do toalety zostawiali swoje rzeczy na chodniku i nikt ich nie ruszał. Nikt też nie kłócił się o miejsce w kolejce.


Jako uczestnik przełomowych historycznych wydarzeń (pamiętam rok 1980 i 1989), ale i jako historyk (opisywałem strajki na uczelniach i niezależny ruch studencki) twierdzę, że rodzi się coś dobrego i nadciąga zmiana. Okłamywany naród się budzi i pijarowskie sztuczki obecnej władzy niewiele jej pomogą. Nic jej też nie pomoże skandaliczne gaszenie zniczy zapalanych co miesiąc przed Pałacem Prezydenckim.
Konstanty Ildefons Gałczyński wiele lat temu pisał: „Gdy wieje wiatr historii, ludziom, jak pięknym ptakom, rosną skrzydła”. Widziałem tysiące takich ludzi na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie, na pogrzebie Pary Prezydenckiej w Krakowie, na pogrzebie śp. szefa Kancelarii Prezydenta Władysława Stasiaka na Powązkach, na pogrzebie posłanki Aleksandry Natalii - Świat… Spotykam ich we Wrocławiu, na rocznicowych mszach świętych i marszach pamięci, w internecie i niektórych mediach.


10 kwietnia, w rocznicę narodowej tragedii, spotkamy się na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie, aby oddać hołd ofiarom katastrofy smoleńskiej i pomodlić się za ich dusze. Przybędziemy z całego kraju, żeby przyrzec, że poniesiemy ich ideały i zmienimy naszą Ojczyznę. Nie pozwolimy ludziom bez sumienia zgasić pamięci o Prezydencie Rzeczypospolitej Lechu Kaczyńskim. Konieczne jest zawiązanie ruchu ludzi dobrej woli działających na rzecz silnej i solidarnej Polski. Potrzebna jest i pamięć, i czyn!

 

Prawo i Sprawiedliwość zmierza do osiągnięcia poprzez udział w życiu publicznym następujących celów: 1) umocnienia niepodległego bytu Rzeczypospolitej Polskiej i międzynarodowej pozycji Naszego Kraju, 2) umocnienia siły i bezpieczeństwa Państwa Polskiego, a w szczególności jego zdolności do podejmowania wielkich przedsięwzięć inwestycyjnych i społecznych w interesie Obywateli i Narodu, 3) umocnienia demokracji, praworządności i wolności obywatelskich, 4) szerzenia postaw patriotycznych oraz wzmacniania solidarności społecznej i narodowej Polaków, 5) umacniania roli rodziny jako podstawowej komórki społecznej i wspieranie jej życzliwą polityką państwa, 6) szybkiego rozwoju gospodarczego Polski i działań, które pozwolą na zwiększenie uczestnictwa obywateli w korzystaniu z jego owoców, w szczególności zmniejszenia i eliminacji różnic między miastem a wsią i między różnymi regionami Polski, 7) rozwoju kultury, nauki i powszechnego dostępu do oświaty wszystkich szczebli, 8) zniesienia wszelkich barier ograniczających możliwości awansu społecznego i wszechstronnej aktywności zawodowej, kulturalnej oraz naukowej Polaków.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka