Świństwo, Ruja i Poróbstwo!

Świństwo, Ruja i Poróbstwo! Braciszkowie moi mili! Bezeceństwo jak wiecie, diabelskie źródło posiada i jako takie grzesznym jest! A jak świat światem, takie grzeszne słodkości są dla człeka niczym lep na muchy. Wszędzie golizna, ..... telewizja gołe baby wyginają się niemożebnie, reklama na ulicy ... baby wyprężone wyłażą z billboardu i wprost pod nos wdzięki wykładają.... Gdzie nie spojrzysz golizna, a z nią ruja i poróbstwo...... Kto, gdzie, z kim się konkubinował, ciurlał, albo i co gorsze. Jakby tego było mało pe. da-lstwo to całe bezczelne, bez wstydu żadnego po ulicach łazi i media ścieków lewackich obficie wypełnia..... Wszechobecna pornografia!!!! Jedno kliknięcie i człek na wieki zdeprawowany jest.... Ech! Jeszcze jak to dorosłego dotyczy, trudno. Świadom jest co czyni i konsekwencje zna, gorzej jak o Dziateczki idzie. Tu sprawa jest absolutnie potworna, ale i smutna zarazem. Raz, że Dzieci dostają obrzydliwie fatalny i zupełnie nieprawdziwy, a nawet wykoślawiony wzorzec aktu seksualnego, który winien jako żywo być w normalnych warunkach czystym pięknem, a to powoduje spustoszenie w psychice na całe życie, które może skutkować frustracjami lub wręcz niemożnością nawiązania głębokiego związku emocjonalnego, którego zdrowy seks jest nieodzowną częścią. Dwa, przez pornografię odebrana jest im wielka, fantastyczna i jakże piękna szansa na odkrywanie tabu. To coś bardzo delikatnego, piękna gra w odkrywanie tabu, przepełniona delikatnością pierwszych pocałunków, muśnięć włosów zapachu kobiecego ciała..... poezji zakochań...... WIelu z nas to pamięta jako najmocniejsze doznania, które zostawiają pozytywny ślad w psychice na całe życie. Tak Braciszkowie! Pornografia, na zawsze pozbawiła nasze młode pokolenia, tego ledwie uchwytnego piękna, produkując aspołeczne wyuzdane, niezdolne do nawiązania normalnych więzi jednostki. Cybersex, szybki łatwy, niewymagający żadnych interakcji, ani inwestycji... i co gorsza szacunku zarówno do siebie jak do partnera, którego przecież nie ma.... I wiecie co? Jak się spojrzy na to z tej strony, to zaraz człowiek znajduje odpowiedź na wiele problemów, które gryzą obecną cywilizację...... Kto wie, czy to właśnie nie pornografia nie jest odpowiedzialna za dziesiątki tysięcy trzydziestolatków mieszkających z Mamusiami, których jedynym celem w życiu jest napić się w weekend i prześlizgnąć się przez tydzień? Kto wie, czy brak chęci do wzięcia odpowiedzialności za siebie, za rodzinę, na końcu za państwo, nie jest konsekwencją tego, że nie trzeba się było starać zdobyć Partnera/Partnerkę? W końcu nic innego jak te naturalne popędy i chęć zdobycia partnera napędzały jako żywo całą cywilizację...... Śmieszne?.. Jak się dłużej zastanowić to raczej przerażające..... A powrotu do dawnych czasów nie ma i nie będzie! Pornografia jest i będzie i żadną miarą zabronić się jej nie da. Ba zabroniona, jak uczy praktyka jeszcze smaczniejsza będzie, generując przy okazji ogromny świat przestępczy...... Cóż więc robić? Recepty nie ma na to żadnej.... poza podaniem Dziatwie normalnych wzorców, wyedukowanie jej nie w szkole, a w domu i jak najdłuższe chronienie Dzieci przed tym świństwem.... Boże mój co za czasy wstrętne... fuj!