Premier ? . Czyżby sie przechścił? Faktycznie Donald może się kojarzyć z Kaczorem z kreskówki, albo i z taką gumą do żucia balonową, z Pewexu - za doalry dolary można było se kupić albo za marki niemieckie. Pamiętacie?

I później się śmiejo.

No to może i słusznie.
Jak donosi Radio Erewań
"3.05| W sobotę po godz. 8 premier Donlad Tusk zjadł śniadanie z kombatantem"
I dobrze, że zjadł coś wreście, bo jakiś taki chudy - np. na tej fotce z Kohlem wyszedł, o znalazłem na Twitterze, ale z literkami, trudno

Bo urosnąć nie wiem czy może do rozmiaru Kliczki i
a ale masa też się przyda. Szczególnie, że słyszałem, czy wyczytałem gdzieś, że nie będzie się już zajmował polityką a na budowe idzie. 
Ale ta biedna dziennikarka to chyba musieli o 5 wstać?

Zdjęcie z gazety wyborcza.pl/51,75248,15894641.html