Jeśli dla danego układu posiadającego swoje naturalne cele można skonstruować zasady, które umożliwią jego optymalne działanie to co zrobi menel-rewolucjonista, któremu zależy na podporządkowaniu tego układu swoim celom i zaburzeniu jego działania??
Otóż menel-rewolucjonista w miejsce jednego - najlepszego z punktu widzenia celów danego układu - zbioru zasad, stworzy dwa przeciwstawne sobie, złożone z mieszaniny elementów właściwych dla układu idealnego i błędów powodujących neutralizację tych elementów.
I tak dochodzimy do kapitalizmu i komunizmu. Są to dwie antagonistyczne historycznie, nierównomierne skrajności stworzone, a w zasadzie wyewolowane w celu ukrycia optymalnego kształtu systemu ekonomicznego.
I tak komunizm - znacznie bardziej od kapitalizmu upośledzona skrajność - łączył cechę idealnego systemu (emisja nieoprocentowanego pieniądza przez państwo/rząd) z fundamentalnymi wypaczeniami (ograniczenie bądź całkowite zniesienie własności prywatnej, brak konkurencji, centralne planowanie powodujące marnotrawstwo zasobów materialnych i obniżenie wydajności pracy). Co skutkowało niewydolnością lub ograniczoną wydolnością systemu w swojej głównej funkcji czyli zaspokajaniu potrzeb społeczeństwa.
Z drugiej strony kapitalizm (w wydaniu post 1913 r.) łączył cechy idealnego systemu (własność prywatna, wolny rynek, konkurencja, rachunek ekonomiczny powodujące możliwie optymalne wykorzystywanie zasobów materialnych i nieustannie wzrastajacą wydajność pracy) z wypaczeniem w postaci systemu finansowego, w którym pieniądz jest emitowany przez prywatne banki i obłożony % wskutek czego wraz z rozwojem gospodarczym i bogaceniem kraju narasta góra długu, którego nie można spłacić bo nigdy nie ma w obiegu wystarczającej wielkości środków. Tzn. gdyby w dowolnej chwili wycofać wszystkie pieniądze z obiegu to zawsze będzie ich mniej niż wynosi dług. Charakterystycznym skutkiem tego wypaczenia systemu było i jest występowanie zjawiska inflacji.
Kapitalizm w tej formie wszedł na salony w 1913 r. wraz z utworzeniem FED, komunizm postawił pierwsze kroki kilka lat później w Rosji Sowieckiej.
Te dwie skrajności "przykryły" rozwiązanie optymalne, którym była doktryna Kredytu Społecznego C. H. Douglasa.
Inne tematy w dziale Gospodarka