hrabia Pim de Pim hrabia Pim de Pim
84
BLOG

Bliższa koszula ciału, czyli dlaczego złotówka jest lepsza od eu

hrabia Pim de Pim hrabia Pim de Pim Polityka Obserwuj notkę 10

Właśnie pojawił się ciekawy post Adama Wielomskiego pt. "Jak zatrzymać traktat?".

Zgadzam się generalnie z oceną autora, że siły traktujące dalszą integrację polityczną UE z rezerwą, bądź otwarcie jej przeciwne są w Polsce w mniejszości. Jednak krok w kierunku referendum powinien zostać zrobiony, ponieważ można nawet przy ograniczonych środkach przekazać prosty komunikat o braku związku pomiędzy udziałem w programach gospodarczych UE, a tworzeniem superpaństwa.

Czasu jest rzeczywiście bardzo mało, środowiska optujące za Europą Ojczyzn w miejsce Socjalistycznej Rzeszy Europejskiej nie mają nawet dostępu do mediów publicznych, a duża cześć polskiego społeczeństwa pozostaje w sprawie suwerenności Polski indyferentna - to skutek braku rzeczywistych elit w państwie, korupcji politycznej i masowej propagandy.

Dlatego oprócz kwestii dalszego ograniczenia suwerenności Polski , można w kampanii podnieść argument z jednej strony zbędności tworzenia jednego państwa (kwiatek do kożucha), a z drugiej ingerencji unijnej biurokracji, i kosztów utrzymywania kolejnych instytucji UE, np. armii europejskiej, pętania przedsiębiorczości przez biurokrację. Nie będę w tym miejscu przytaczał znanych zagrożeń kulturowych, tendencji totalitarnych w UE (eurokomunizm) itp. Wypowiem się na temat euro, które ma istotny wpływ na suwerenną politykę gospodarczą i międzynarodową kraju.

Zagrożenia w postaci wprowadzenia euro w miejsce waluty narodowej są wielorakie. Zanim je wymienię, stwierdzę oczywistość:

Stać nas na własną walutę skoro stać na nią małą 5-milionową Danię !!!

1. Skoro gołym okiem widać umacnianie się złotówki, to znaczy, że czas pracuje dla polskiej gospodarki i wzrasta nasza siła nabywcza w skali Europy i świata. I tak trzeba trzymać. Zmiana waluty zatrzyma ten korzystny proces i spowoduje drastyczny skokowy spadek siły nabywczej Polaków. A to wystawi nasz kraj na zagrożenie wykupu posiadanej obecnie własności i podmiotów gospodarczych.

2. Odebranie nam waluty to uniemożliwienie prowadzenia własnej polityki gospodarczej, która musi być inna w kraju na dorobku niż w krajach sytych. Inaczej rozwój będzie spowolniony.

3. Euro wyparło waluty narodowe w wielu krajach, ale przede wszystkim zastąpiło markę niemiecką. Jednak polityka banku centralnego we Frankfurcie wobec euro pozostała taka jak wobec marki. Głównym, a właściewie jedynym stosowanym kryterium polityki banku jest niska inflacja. Tymczasem jego amerykański odpowiednik stosuje wiele kryteriów, śledząc potrzeby gospodarki i stabilizując ją w sytuacji kryzysów na zewnątrz. Reakcja banku centralnego będzie zawsze uwzględniać interes UE jako całości, a największej gospodarki niemieckiej w szczególności, co dla małych specyficznych gospodarek może sie okazać bardzo niekorzystne. Elastyczna polityka w poszczególnych krajach zapewnia jak się wydaje większą stabilność.

Uwagi dotyczące wspólnej waluty można uogólnić w pewnym stopniu również na wspólną politykę zagraniczną i inne wspólne polityki. W systemie głosowania zapisanym w traktacie małe kraje są zmarginalizowane i ich rola polega na wzmacnianiu polityki silniejszych sąsiadów. Wzmacnianiu nie tylko w sensie głosów, czy terytorium, ale i poprzez wymuszenie partycypacji w kosztach realizacji tej polityki.

lubię celne riposty, doceniam bezinteresowność, erudycję, autoironię i poczucie humoru piszę z przerwami od 2007 roku, współpracowałem z portalami : Wolni i Solidarni, POLIS MPC, Blogmedia24, Niepoprawni.pl, Nieznudzeni Polską.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (10)

Inne tematy w dziale Polityka