Alleluja, Alleluja - Pan nasz z Waszyngtonu drugi raz nawiedza naszą ojczyznę, radujmy się! Może dlatego drugi raz, bo zapomniał że już tu raz był.
Chciałem coś więcej napisać o tym co szef NATO Jens Stoltenberg powiedział podczas briefingu dla dziennikarzy:
„Inną rzeczą, którą powiem, jest to, że wojna nie zaczęła się w lutym zeszłego roku. Wojna zaczęła się w 2014 roku. A od 2014 roku sojusznicy z NATO wspierają Ukrainę, szkoląc, dostarczając sprzęt, więc Siły Zbrojne Ukrainy były znacznie silniejsze w 2022r. niż w 2020 czy 2014r. (...)".
Chciałem zacytować analizy amerykańskich politologów odnośnie wywołania przez USA kryzysu ukraińskiego.
Ala po co?
Przecież wizyta Bidena w Kijowie, jego wypowiedzi i deklaracje są najlepszym potwierdzeniem, że Nasz Pan pojechał doglądnąć peryferia swoich włości aktualnie objęte lekką zawieruchą. Pewnie chciał się rozeznać ilu zostało jeszcze Ukraińców do wojowania i czy przypadkiem nie trzeba będzie dobrać jakiś zaciężnych np. z Polaków. Lepszego prezentu Putinowi nie mógł zrobić.
A premier z prezydentem naszego kraju aż przebierają nogami żeby wysłać Polaków do walki ze złowrogim Putinem.
Premier w Monachium wygłosił kuriozalną opinię, że dopóki Ukraina nie będzie przyjęta do NATO i EU, nie będzie pokoju w Europie!!!
Ta wypowiedź wskazuje, że facet zdurniał i należałoby go usunąć ze stanowiska, osądzić i ukarać (surowo ...). Ewentualnie zamknąć w domu dla wariatów. Przecież Rosja nie będzie patrzeć spokojnie na takie działania. To jest najlepszy sposób wywołania wojny w Europie a przynajmniej w naszym rejonie.
Przecież od Majdanu w 2014 zaczęła się faktycznie obecna wojna. Celem Majdanu było wyłuskanie Ukrainy ze strefy wpływów Rosji i stworzenie pod nosem Moskwy (750 km Kijów - Moskwa) "amerykańskiego niezatapialnego lotniskowca". Analogiczna sytuacja miała już miejsce podczas Kryzysu Kubańskiego. Na szczęście rozeszło się po kościach.
Jak teraz będzie?
Mam nadzieję, że Deep State który animuje Józia, po wyborach nowego prezydenta zmieni zapatrywania i USA zaczną prowadzić rozsądną politykę. Czy do tego czasu sprawy się nie potoczą tragicznie - nie wiem.
Inne tematy w dziale Technologie
