Od momentu pojawienia się pierwszych pierwszych lustrzanek pełnoklatkowych widać systematyczny proces powrotu do standardu małego obrazka. W fotografii analogowej standardem były analogowe lustrzanki małoobarazkowe. Wydawało się wielu profesonalistom, że rewolucja techniczna zakończy się na pełnoklatkowych lustrzankach cyfrowych. Jednak od momentu pojawienia się pierwszych pełnoklatkowych bezlusterkowców rysowała się powoli przewaga technologii bezlusterkowców pełnoklatkowych nad pełnoklatkowymi lustrzankami cyfrowymi. Lustrzanki cyfrowe posiadają ograniczenia wynikające z konstrukcji lustrzanki, których bezlusterkowce nie posiadają. Rozwój technologii produkcji wizjerów elektronicznych oraz wzrost szybkości przetwarzania obrazu przez procesory obrazu umożliwił przesyłanie obrazu z matrycy do wizjera z bardzo małym opóźnieniem. Wysokiej jakości wizjery elektroniczne umożliwiają obserwacje fotografowanej sceny przy wybranej ekspozycji i balansie bieli. Czujniki systemu autofokusa umieszczone bezpośrednio na matrycy umożliwiają zupełne rozwiązanie problemów znanych w lustrzankach cyfrowych pod nazwą front focus lub back focus.
Konstrukcja bezlusterkowców umożliwiła opracowanie technologii rozpoznawania twarzy oraz oczu i automatyczne ustawianie ostrości na twarz lub oczy osób znajdujących w kadrze. Niektóre systemy autofokusa posiadają funkcje rozpoznawania oczu zwierząt zarówno domowych jak i dzikich. Lustrzanki cyfrowe nadal robią doskonałe zdjęcia, ale producenci sprzętu fotograficznego skupili swój wysiłek na produkcji projektowaniu coraz szybszych bezlusterkowców. Sony w lipcu tego roku zaprezentowało bardzo szybki aparat bezlusterkowy Sony A7S III, Canon zaprezentował dwa szybkie bezlusterkowce: Canon EOS R5 oraz Canon EOS R6, Nikon prawdopodobnie zaprezentuje trzy bezlusterkowce: Nikon Z6s, Nikon Z7s oraz Nikona Z8. Producenci nie zapominają o budżetowych wersjach bezlusterkowców. Sony zaprezentował najmniejszy budżetowy bezlusterkowiec pelnoklatkowy Sony A7c, Panasonic zaprezentował Lumixa S5, a Nikon niedawno wprowadził na rynek Nikon Z5.
Wszyscy wiodący producenci sprzętu fotograficznego skupili swoją uwagę na projektowaniu i produkcji pełnoklatkowych bezlusterkowców. Pełnoklatkowe lustrzanki cyfrowe powoli będą stawać się produktem niszowym. W 2020 roku Canon ogłosił, że nie będzie produkował nowych modeli lustrzanek cyfrowych. Jedyną firmą, która zamierza nadal produkować lustrzanki cyfrowe jest Ricoh - producent lustrzanek Pentax. Kolejną zmianą na rynku będzie powolne wygaszanie linii aparatów z matrycami typu aps-c. Przyczyną tej zmiany na rynku jest obniżenie kosztów produkcji pełnoklatkowych matryc oraz szybkich procesorów obrazu. Nowym standardem na rynku aparatów cyfrowych stał się pełnoklatkowy bezlusterkowiec...
Inne tematy w dziale Kultura