Jachira. Dziewcze bystre, wyuzdane i bezczelne. Od kilku lub nawet kilkunastu dni zajmuje poczesne miejsce w środkach masowego przekazu, szczególnie tych będących pod kontrolą obecnie rządzących. Tym samym Jachira stała się twarzą kampanii wyborczej PO-KO. Jestem pewien, że za dwa tygodnie będzie ona lepiej kojarzona nawet od Schetyny. Jachira wyrośnie tym samym na nieformalną przywódczynię PO. Chyba, że się uspokoi, ale na to się raczej nie zanosi. Nie zanosi się też na to, aby publiczne środki przekazu będące pod kontrolą PiS, zaczęły Jachirę zamilczać, tak jak to robią z jednym z pięciu komitetów zarejestrowanych na listach w całej Polsce - Konfederacją.
Jachira dzieli listę wyborczą z takimi gigantami totalnej opozycji jak Kidawa Błońska, Lubnauer, Rossati, Piekarska, Szczerba. Jest co prawda na miejscu trzynastym ale należy się spodziewać najlepszego wyniku wyborczego z całej listy. Kto wie, czy nie będzie to dystans do kolejnej lub kolejnego na liście tak ogromny, że to właśnie Jachira pociągnie całą listę ku zgryzocie Kidawy Błońskiej, która to żadnych "parówek smoleńskich" nie zaprezentuje jako dama nieco wyższych lotów. Chyba, że się przełamie i pójdzie ścieżką przetartą przez panią Klaudię. Chociaż strategia mówiąca, że w czasie walki nie należy wchodzić na teren przeciwnika ( w tym wypadku Jachiry ) znana jest nawet pani Kidawie. Bo to, że obecnie pani Klaudia stanowi śmiertelne zagrożenie dla pani Małgorzaty jest już oczywiste.
PiS, mający dziś ogromny wpływ na lansowanie bądź wyciszanie podmiotów politycznych albo osób, wycisza i lansuje według swojej najlepszej dla partii ( nie dla Polski ) taktyki. PiS hoduje potwory. Byle te stwory na krótką metę pozwoliły partii rządzącej sterować sceną polityczną w Polsce. To się musi skończyć tragiczne dla Polski.
Lansowanie w mediach różnych wyuzdanych osobników łamie kolejne bariery w psychice wielu niezbyt rozgarniętych Polaków. Kiedyś w niedalekiej przyszłości, kiedy socjalistyczna polityka PiS doprowadzi do załamania i kryzysu, większość elektoratu rozejrzy się za partią jeszcze bardziej socjalistyczną. Tak zawsze bywa. Widzimy to na przykładzie Grecji i innych. Wtedy odniosą tryumf osoby typu Jachiry, Spurek, Biedronia, Zandberga i podobne. Zadziała u ludzi zlepek myślowy: Jachira to główny wróg PiS-u, bojowniczka bezkonkurencyjna nawet w czasach "pisowskiego zamordyzmu", tak więc szalenie odważna! Jachira prowadź!!!
Kiedyś Niemcy wysłały na tyły frontu rosyjsko niemieckiego zarazę w postaci Lenina. Być może był tam u nich ktoś na wzór wielkiego stratega politycznego za jakiego jest uważany wśród swojego otoczenia Jarosław Kaczyński. Wiemy jak się to skończyło nie tylko dla Rosji ale też dla połowy świata w tym i Niemiec.
Inne tematy w dziale Polityka