Gowin znów uwierzył w siebie

Polityka to kabaret. Gwiazdą na tej scenie o niepodważonym prymacie jest Ryszard Petru. Ma jednak konkurenta, który może strącić go ze stolca ( stolec, na którym się siedzi, to chyba taki zamarznięty kloc ). Jest nim Wielce Pobożny i Poważy Jarosław Gowin.

O ile pan Ryszard śmieszy, tumani, przestrasza humorem lekkim to pan Jarosław powagą. Powagą i słowami mądrymi i tak ważonymi, że każde z nich mogłoby widownię zmiażdżyć swoją wagą, gdyby brać je na serio. Pan Jarosław powołał nowy kabaret na polskiej scenie politycznej i nawet ujawnił zarysy programu z którym będą rozśmieszać publikę. A będzie to propozycja gdzie "Wilk zamieszka wraz z barankiem,

pantera z koźlęciem razem leżeć będą,

cielę i lew paść się będą społem
i mały chłopiec będzie je poganiał.
Krowa i niedźwiedzica przestawać będą przyjaźnie,
młode ich razem będą legały.
Lew też jak wół będzie jadał słomę."

Jeśli małym chłopcem będzie Jarosław Kaczyński to może coś z tego wyjdzie. Ale pewnie nie zechce, bo wymigał się chorobą, aby nie uczestniczyć w powołaniu trupy i nie narazić się na śmieszność. Ale kto w takim razie będzie poganiał, Bóg jeden wie?

Tak na marginesie, już widzę jak pogodzę się ze spadkobiercami największego pasera 3RP nieżyjącego ( ponoć ) Jana Kulczyka i z radością będę płacił im haracz wynoszący dziś 19 złotych na każdej z dwóch bramek autostrady A2 między Poznaniem a Koninem mając jeszcze i to w pamięci, że połowa z niej, ta od Wrześni do Konina, powstała jeszcze za komuny. Dodam, że odcinek od Poznania aż do granicy z Niemcami też tak samo drogi. A jeszcze dodam i to, że całość wybudowano za 5 tysięcy złotych. Tyle wynosił kapitał założycielski Autostrada Wielkopolska S.A. . Tyle to miałem wtedy zawsze w kieszeni na drobne wydatki. Ja tu drobne wydatki a geniusz Jan Kulczyk budował za tyle samo autostradę.

Ku mojemu przerażeniu, poza zamiarami pogodzenia wg Biblii, pan Jarosław chce też zająć się przedsiębiorczością. Wiadomo - spec od tych spraw. Podobnie jak Adam Szejnfeld, który rozśmieszał w tym temacie jako członek wysunięty z ramienia PO ( to taki mutant ). Chociaż to będzie kabaretowo to bywają przypadki zgonu ze śmiechu. I tu już się robi poważnie

Jak się nie ma żadnego pomysłu na gospodarczą wolność i wynikający z tego rozwój i siłę narodu oraz państwa to lepiej niczego nie ruszać bo śmiać się wtedy będzie tylko publika poza granicami teatru.