Jerzy Owsiak wydał dziś jakieś oświadczenie, w którym zwraca uwagę taki oto fragment (cytuję za stroną „GW”):
„Byłbym wdzięczny za wyjaśnienie historii nieprawdopodobnych pieniędzy, które były w przeszłości przewalane przy budowie autostrad czy remontach kolei wskutek fatalnych przetargów, gdzie - podejrzewam - płace ludzi odpowiedzialnych za to są wielokrotnie wyższe niż pracowników Fundacji”
Pytanie brzmi: co Jerzy Owsiak wie o „przewalaniu pieniędzy” przy budowie autostrad i czy nie powinna go o to zapytać prokuratura? Przypomnijmy, że ksiądz, który powiedział coś o dzieciach samych wchodzących do łóżka przez prokuraturę przesłuchany zdaje się został...
Inne tematy w dziale Polityka