Komentarze do notki: Trzy warianty dla Afganistanu

« Wróć do notki

Komentarz został usunięty
gini30 sierpnia 2021, 15:15
@PawelRakowski1985 
Panie Pawle, ja sluchalam Panskiej wczesniejszej wypowiedzi, gdzie mowil Pan chyba w radiu WNET , na saùym poczatku, ze bedzie fala, na razie przywoza samolotami, nie tylko swoich wspolpracownikow, jak widac .Reszta tez ruszy a przeciez Amerykanie maja sie tez wycofac z Iraku.Z tego co wiem to np w Brukseli mamy talibow, ktorzy wcale sie nie wybieraja do Afganistanu ,odsylac do Afganistanu tez nie beda.Ciemno to wszystko widze.
pozdrawiam
kungalu30 sierpnia 2021, 15:58
@osasunna 
Ale taż trzeba być świadomym różnych rykoszetów odłamkowych stamtąd. 
Aby się chronić, trzeba przynajmniej reagować na niebezpieczeństwa migracyjne ludów.
Ten komentarz został ukryty. Aby przeczytać, wyłącz filtr treści.
Komentarz został usunięty
marek.w30 sierpnia 2021, 19:29
@PawelRakowski1985
W swojej analizie nie uwzględnił pan podstawowego faktu, iz po wyjściu Amerykanów Talibom zabraknie forsy na podstawowe wydatki, jak importowaną energię. Patrz - https://www.salon24.pl/u/marek-w/1159857,taliban-afganska-droga-do-przepasci
Zapraszam do lektury.
Marek Żółkoś31 sierpnia 2021, 08:44
@osasunna nie trzeba było tam łazić
Piotr Cholewa30 sierpnia 2021, 15:17
"Faktyczny rozpad Afganistanu oznaczać też będzie wielkie falę uchodźców idących tradycyjnie w kierunku zachodnim aby przez Iran i Turcję dojść do Europy."

Mimo wszystko będę się upierał, że geografia (oraz geopolityka) nie sprzyja temu by była masowa emigracja z Afganistanu - kierunek zachodni to Iran (może wpuszczą/przepuszczą ale raczej tam chęci nie ma), a potem Irak i Syria czyli również kraje w stanie rozpadu (Irak) i wojny (Syria). To nie będzie sprzyjać Afgańskiej migracji. To jednak nie jest 2015 r. I migracja z Afryki północnej czy Syrii, gdzie wystarczyło przedostać się do nieodległych wybrzeży morza Śródziemnego, wsiąść na tratwę i już się było w Europie.  Migracja z Afganistanu to skomplikowany tranzyt przez wiele państw o różnej polityce, strategii, układach itp. To już prędzej kierunek północno-wschodni przez byłe republiki radzieckie wchodzi w grę, ale tu Kreml musiałby mieć jakieś korzyści z tej migracji, żeby zezwolić na to w większej skali. Tym bardziej, że tranzyt przez wschodnie granicę UE (Polska, Litwa) raczej się nie uda, chyba.
DotCa30 sierpnia 2021, 15:38
Trzeba miec w miare sprawna administracje (silny aparat państwowy) zeby kontrolować takie terytorium gdzie zyje pelno roznych koczujacych plemion.  Nie mysle ze Talibowie będą mieli środki, nawet jak będą mieli chęci, a co do tego ze chęci są to  tez nie ma żadnej pewności.
Ten komentarz został ukryty. Aby przeczytać, wyłącz filtr treści.
kwakaczka30 sierpnia 2021, 16:45
@DotCa 
A wątpię żeby oni mieli do dyspozycji jakąs w miarę lojalną administrację do kontrolowania samego Kabulu, przecież to 5-cio miljonowe miasto i zarządzanie nim to nie łatwa sprawa. Nie wiem czy takie nagle oddanie Kabulu to nie było podrzucenie im kukułczego gniazda. Talibowie to jednak nie Czerwoni Khmerzy ktorzy zaczęli swe rządy od rozpędzenia Phnom Penh.
epolitic30 sierpnia 2021, 17:37
jeszcze jest wariant IV - dać im święty spokój , odciąć od kasy i niech sobie robią co chcą
catrw30 sierpnia 2021, 19:33
Obstawiam wariant I?
niepokręcony30 sierpnia 2021, 19:39
Wariant V.
Od kasy są już odcięci.
Zaproponować Talibom zdobycie kasy poprzez
odkupienie sprawnego sprzętu amerykańskiego.
Im więcej go oddadzą, tym więcej będą mieli kasy.
Ambroż30 sierpnia 2021, 21:05
Żeby opanować sytuację Talibowie muszą stworzyć państwo federacyjne i dopuścić do władzy szefów najsilniejszych klanów.  Na próbie narzucenia  wszystkim władzy centralnej mogą się przejechać.  Prędzej czy później wybuchnie wojna domowa. A to uniemożliwi  inwestycje , w szczególności chińskie.  Afganistan nie ma normalnej gospodarki i budżetu. Bez dotacji z  zagranicy trudno będzie utrzymać aparat państwowy i pozostanie terror. Być może wśród Talibów też są różne frakcje.  Na początku próbowali zacząć zacząć ostrożnie i umiarkowanie.  Ale taka "rewolucyjna władza" ma swoją dynamikę. Raczej nie da się uniknąć TQM. Trudno będzie kontrolować lokalnych talibskich watażków, którzy poczują się na swoim terenie panami życia i śmierci. A krew rodzi krew.
longinagda31 sierpnia 2021, 05:53
@Ambroż Nie ma kasy nie ma żarcia , nie ma żarcia naród zły. 
A każdy już ma nie jeden a dwa karabiny, jeden co mu Jankesi dali 
i drugi co sobie sam zabrał idąc do domu. 
Talibowie będą zmykać jeszcze szybciej niż przyszli.
Komentarz został usunięty
longinagda31 sierpnia 2021, 06:14
@grabic """ ale te 20 lat tylko opóźniło cywilizowanie Afganistanu"""
fakt teraz Talibowie wykształceni na zachodnich uniwersytetach 
przyspieszą cywilizacje w Afganistanie.
Komentarz został usunięty
marek.w31 sierpnia 2021, 08:29
@grabic
Bardzo kiepski argument. Po podboju Brytanii Sasi przez kilka stuleci zniszczyli praktycznie cały dorobek cywilizacyjny Rzymian, dopiero Normanowie bardzo powoli zaczęli odbudowę infrastruktury kraju.
Komentarz został usunięty
MuchaNadziko31 sierpnia 2021, 07:48
W 1978 r. ruch wyzwoleńczy kierowany przez Ludowo-Demokratyczną Partię Afganistanu (PDPA) obalił dyktaturę Mohammada Dawda. Afgańczycy popierali zamach stanu .Świecki, rząd ogłosił program reform, obejmujących równouprawnienie kobiet i mniejszości. Więźniowie polityczni zostali uwolnieni, a akta policyjne spalono publicznie. Nowy rząd wprowadził bezpłatną opiekę medyczną i powszechną edukację. Pod koniec lat osiemdziesiątych połowę studentów uniwersytetów stanowiły kobiety, które stanowiły 40 procent lekarzy w Afganistanie, 70 procent nauczycieli i 30 procent urzędników państwowych. Każda dziewczyna mogłaby iść do liceum i na uniwersytet.. Dla Stanów Zjednoczonych problem z rządem L-DPA polegał na tym, że był wspierany przez Związek Radziecki. 3 lipca 1979 roku,  amerykanie zatwierdzili  program „tajnej akcji” o wartości 500 milionów dolarów, aby obalić pierwszy świecki, postępowy rząd Afganistanu. Zostało to nazwane kryptonimem przez CIA Operation Cyclone. 500 milionów dolarów kupiło, przekupiło i uzbroiło grupę plemiennych i religijnych fanatyków znanych jako mudżahedini byli to  ludzie, których finansował i wspierał Zachód . I mamy co mamy wojnę, zacofanie rozpacz, nędzę analfabetyzm, to zachód  zniszczył Afganistan. Afgańczykom zyczę pokoju i spokoju i aby bogaty zachód oddał im ich pieniądze/aktywa a nie ukradł jak aktywa /złoto Libii, Iraku,  Wenezueli.
Grzegorz Gembalski31 sierpnia 2021, 09:27
Moim zdaniem Talibowie mogą dogadać się i zacząć robić interesy z Chinami. 
Chiny maja masę kasy do wydania. Mało przejmują się fanaberiami "barbarzyńców" czy to spod znaku burki, czy flagi tęczowej. Bardzo "lubią" swoich przyjaciół Rosjan i niewątpliwie już cieszą się ich szczęściem z pojawienia się dużej ilości broni amerykańskiej w pobliżu granic stref wpływów. Mają do ugrania jakiś konflikt etniczny (z głowy nie pamiętam, ale chcą zablokować wpływ jakiegoś klanu w swoich granicach) 
Natomiast z punktu widzenia Talibów protektor, który nie wtrąca się w sprawy wewnętrzne (jak Amerykanie) ale za to jest w stanie wyprodukować coś więcej niż kałacha (np taką pralkę, czy telewizor) jest złotym partnerem