Głosuje na PiS od 2005 r. i zależy mi na tym żeby wygrał kolejne wybory tak żeby mógł samodzielnie rządzić a najlepiej z większością konstytucyjną:)
To tak dla jasności dlaczego się wypowiadam:)
PiS może oczywiście bez końca udowadniać jak bardzo zła i niewiarygodna jest PO ze swoim programem rozszerzenia 500 + na pierwsze dziecko (z jednoczesnym wprowadzeniem progu dochodowego na członka rodziny powyżej którego 500 + by nie przysługiwało i wymogiem że program przysługuje tylko tym rodzinom gdzie jedno z rodziców pracuje) bo nie wprowadziła go jak rżądziła przez 8 lat.
Ale przed następnymi wyborami będzie się liczyło co partie oferują na przyszłość jeśli chodzi o 500 + a nie to jaka zła była kiedyś PO bo nie wprowadziła 500 +:)
Nie reagowanie na propozycje PO w zakresie zmian w 500 + to niebezpieczna gra dla PIS ponieważ program 500 + to jedna fundamentalnych reform której zapowiedź przyczyniła się do wygrania przez PiS wyborów w 2015.
Więc jeśli PiS chce wygrać następne wybory tak żeby mógł samodzielnie rządzić a najlepiej miał większość konstytucyjną nie powinien pozostawić bez odpowiedzi tego co proponuje PO w zakresie zmian w 500 +.
Bo 500+ to jego przewaga strategiczna więc powinien o nią dbać jak tylko może, była wspólnie z obniżeniem wieku emerytalnego taranem wyborczym który umożliwił zwycięstwo i samodzielne rządzenie, wprowadzanie zmian w innych niezwykle ważnych obszarach które trzeba reformować żeby Polska była silna i wolna.
A jaką zmianę 500 + powinien zaproponować PiS żeby na tym polu zachować palmę pierwszeństwa???
Po pierwsze jasno przypomnieć że podstawowym celem tego programu jest walka z wymieraniem Polaków jako narodu stąd program jest tak skonstruowany że premiuje tych którzy decydują się na 2 i więcej dzieci żeby odwrócić niekorzystny model rodziny jaki zaczyna się kształtować wśród Polaków czyli rodzice + 1 dziecko.
Bo Polacy jako naród wymierają i trzeba o tym głośno przypominać każdego dnia!!!
Ze model rodziny 2 rodziców plus 1 dziecko to wymieranie Polaków jako narodu w szybkim tempie!!!
I ten mechanizm premiowania rodziny z 2 i więcej dzieci kosztem tych którzy decydują się tylko na 1 dziecko powinien być zachowany. Trzeba tylko wzmocnić premię jaką otrzymuje rodzina decydująca się na 2 dziecko i rozwiązać problem tego żeby rodziny decydowały się na pierwsze dziecko na tyle szybko żeby kobieta miała szansę urodzić 2 i więcej dzieci.
Zwiększenie premii za zdecydowanie się na 2 dziecko łatwo osiągnąć poprzez wprowadzenie zasady że w przypadku posiadania 2 dzieci zasiłek w wysokości 500 zł przysługuje na 2 dzieci a nie tylko na drugie. Zwiększenie premii za zdecydowanie się na 2 dziecko dla osób posiadających już pierwsze polega na tym że w obecnym programie ich budżet domowy po urodzeniu 2 dziecka zwiększa się o 500 zł w mojej propozycji zwiększa się 1000 zł (po 500 zł na każde dziecko)
Druga modyfikacja jest skierowana do rodzin które jeszcze nie mają dzieci i odkładają to w czasie bardzo często z powodów finansowych ale nie łapiących się na obecny limit dochodowy 800 zł/członka rodziny.
Proponuję żeby w przypadku pierwszego dziecka zasiłek 500 zł przysługiwał wszystkim bez kryterium dochodowego do 3 roku życia dziecka włącznie. Kto ma dzieci wie że to ciężki czas dla rodziny bo trzeba zapewnić dziecku bardzo drogą opiekę w postaci niańki zanim wyślemy go do przedszkola jeśli kobieta po roku chce wrócić do pracy. A młodych kobiet które mają tak dobrze zarabiających mężczyzn że są wstanie przez te pierwsze 3 lata bez problemu utrzymać niepracującą kobietę jest naprawdę kilka procent w skali narodu w pozostałych rodzinach bez zarobków dwójki rodziców jest naprawdę ciężko przez te pierwsze 3 lata.
Młoda kobieta chcąca mieć np 2 dzieci miała by wsparcie ze strony państwa już od momentu podjęcia decyzji o pierwszym dziecku i perspektywę że jeśli w ciągu tych 3 lat urodzi 2 dziecko wskakuje już w długoletnie wsparcie na 2 dzieci w wysokości po 500 zł na każde dziecko.
Taka modyfikacja 500 + jaka proponuje wytrąca prawie wszystkie argumenty z rąk PO. Już nie ma jęczenia że pierwsze dziecko jest dyskryminowane i zarzutów (cżęściowo) słusznych że brak wsparcia dla młodych rodzin które są przed decyzja o pierwszym dziecku więc Polski odkładają decyzję o pierwszym dziecku ze względów finansowych co powoduje że później znacznie ciężej ze względu na wiek urodzić im więcej niż 1 dziecko.
Nie jest to jednak proste przyjęcie propozycji PO i danie 500 zł na każde dziecko bez względu na to czy rodzina decyduje się docelowo na 1 dziecko czy na 2 i więcej więc program zachowuje bardzo prodemograficzny charakter premiując zdecydowanie rodziny decydujące się na 2 i więcej dzieci z tym że wspiera takie rodziny już od momentu podjęcia decyzji o posiadaniu pierwszego dziecka:)
Inne tematy w dziale Społeczeństwo