Fundamenty nowego ładu zostały już dawno wylane, a co kilka lat Komitet Noblowski zasilany przez Szwedzki Bank Narodowy wmurowuje kolejny kamień węgielny. Braterstwo pod przymusem już dwadzieścia lat temu zostało zamienione na niewidzialną rękę złożoną z widzialnych egoizmów, które właśnie żebrzą o pieniądze społeczne na ratowanie gospodarki przed neoliberalnym wolnym rynkiem. Koledzy Miltona Friedmana liberalizują politykę pieniężną, obniżają stopy procentowe i z nadzieją patrzą na rosnący deficyt budżetowy. Na naszych oczach rozsypuje się jedynie słuszna myśl ekonomiczna, a telewizyjni profesorowie w popłochu utajniają własne prace doktorskie przed samym sobą. Jeszcze tylko jedna prowincja w Europie środkowowschodniej na wzór Korei Północnej czy Republiki Kuby udaje że nic się nie stało w myśl hasła monetaryzm tak wypaczenia nie.
Cały cywilizowany świat wprowadza rozwiązania arbitrażowe Nasha (kamień węgielny z roku 1994) i zaczyna stosować przymus kooperacyjny. Rozwiązuje n-osobowe Dylematy Więźnia zmuszając do solidarności poszczególnych graczy. Solidarność staje się jedynym optymalnym rozwiązaniem wszystkich konfliktów, a ograniczenie własnego egoizmu przynosi korzyści wszystkim uczestnikom gry – kapitalistom również. Każdy otrzymuje co najmniej tyle, ile wynosi jego użyteczność negocjacyjna przed przystąpieniem do gry. W odróżnieniu od modelu w którym wszystko otrzymują tylko gracze, którzy stawiają na najniższą krajową ogłaszaną przez Ministra Pracy.
W Polsce ostatnim kraju jedynie słusznej ekonomii, opozycja solidarnościowa próbuje wprowadzić schemat arbitrażowy Kaczyńskiego, jednego z niewielu naukowców którzy nie utajniają własnej pracy doktorskiej i który pojęcie solidarności odmienia przez wszystkie przypadki. Jadnak prawe i sprawiedliwe działania wolnościowej opozycji rozbijają się o neoliberalny beton, który za pomocą propagandowych obietnic i gumowych gadżetów jest wstanie powstrzymać marsz ku wolnemu i cywilizowanemu światu. Szczęśliwie jest nadzieja, że czerwcowa ulewa zmyje tą dwudziestoletnią stęchliznę i pozwoli na łyk świeżego powietrza.
Inne tematy w dziale Polityka