Paramenter Paramenter
959
BLOG

Globalne ocieplenie czy globalne poprawianie danych?

Paramenter Paramenter Nauka Obserwuj temat Obserwuj notkę 24

Do niedawna większość naukowców twierdziła, że nie ma żadnego znaczącego trendu ocieplenia. Przeciwnie, wielu z nich argumentowało, że wkrótce czeka nas kolejna epoka lodowcowa. "To był ciekawy czas w najnowszej historii badań nad klimatem" - stwierdzili w 1985 roku autorzy artykułu opublikowanego w periodyku Climatic Change. "Ktoś może skutecznie argumentować, że we wczesnych latach 70-tych dominujacym spojrzeniem było takie, że Ziemię czeka nowa epoka lodowcowa. Zarówno w literaturze naukowej jak i popularnej ukazało się wtedy wiele artykułów spekulujących na temat wpływu na rolnictwo ochłodzenia rzędu 1-2 C. Pod koniec lat 70-tych ta dominująca opinia najwyraźniej uległa odwróceniu o 180 stopni w kierunku wiary, że atmosfera Ziemi ulega ociepleniu wskutek wzrostu emisji do atmosfery CO2". 1 Tak w latach 70-tych rozumiano zmiany temperatur dla półkuli północnej:

Globalne ocieplenie czy globalne poprawianie danych?

 
W 1988 r. grupa naukowców pracujących dla National Oceanic and Atmospheric Administration (NOAA) dokonała analizy historycznych zapisów meteorologicznych (temperatury i opadów) udokumentowanych dla okresu od 1895 do 1987. Rezultaty opublikowano w Geophysical Research Letters. Wnioski: dla całego tego okresu dla całego obszaru Stanów Zjednoczonych nie ma żadnej znaczącej zmiany w średniej temperatur i opadów. 2 Jak to się zatem dzieje, że dokładnie te same dane źródłowe - zapisy z tysięcy stacji meteorologicznych - mogą przy uśrednianiu dawać tak różne wyniki? Odpowiedzialne za to są odpowiednie techniki statystyczne i wieloetapowy proces poprawek, filtrowania i homogenizacji, którym poddaje się dane źródłowe. Zgodnie z zasadą: Jeśli wystarczająco długo torturujesz liczby to powiedzą ci wszystko co zechcesz.

Rekonstrukcje uśrednionych temperatur ewoluują szybciej niż globalne ocieplenie, pomimo że archiwalne dane, na których te rekonstrukcje się opierają nie zmieniają się. Tak się też jakoś dziwnie skałada, że nowsze rekonstrukcje zawsze podnoszą ostatnie temperatury i zaniżają starsze. W latach 70-tych wyliczany trend średnich temperatur dla półkuli północnej nie był jeszcze wznoszący się:

Globalne ocieplenie czy globalne poprawianie danych?

 
Teraz już jest. Na grafice poniżej pokazana jest ewolucja średnich globalnych temperatur. Raptem przez 17 lat temperatura dla tego samego okresu uległa wyraźnemu oziębieniu dla dawnych dekad, zaś dla nam bliższych wyraźniemu ociepleniu. Przez co oczywiście następuje "statystyczne ocieplenie".

 

Globalne ocieplenie czy globalne poprawianie danych?


"Poprawki" danych dotyczą także poszczególnych krajów. Tony Heller doskonale udokumentował ewolucję danych opracowywanych przez NASA i NOAA. Dla przykładu poniżej animowana grafika pokazująca poprawki dla średniej temperatury dla obszaru USA od roku 1880:

Globalne ocieplenie czy globalne poprawianie danych?

 
Poniżej średnia surowych danych instrumentalnych dla USA bez poprawek (krzywa niebieska) w zestawieniu ze średnią danych po poprawkach (krzywa pomarańczowa):

 

Globalne ocieplenie czy globalne poprawianie danych?

Grafikę te prezentował podczas jednego z posiedzeń amerykańskiego Senatu jeden z kandydatów republikanów na prezydenta, senator Ted Cruz z Teksasu:

Globalne ocieplenie czy globalne poprawianie danych?

 

Poprawianie danych nie dotyczy tylko wielkich zbiorów danych z tysiącami odczytów, ale i zapisów poszczególnych stacji. Poniżej wykres średnich dla Darwin w Australii. Krzywa niebieska - surowe dane instrumentalne, czerwona po poprawkach:

Globalne ocieplenie czy globalne poprawianie danych?

 

Jak to wygląda dla nowszych danych, z ostatnich kilkudziesięciu lat? Od 1979 roku dysponujemy dokładnymi danymi w zakresie temperatur dostarczanymi przez satelity. Dane z okresu 1996 - 2014 (grupa satelitów RSS) wyglądają całkiem płasko:

Globalne ocieplenie czy globalne poprawianie danych?


Należy zaznaczyć, że w 2016 nastąpił niewielki wzrost temperatur najprawdpodobniej wskutek olbrzymiej anomalii klimatycznej El Niño na południowym Pacyfiku co koreluje się z bardzo ciepłymi latami na półkuli północnej. Uśrednione satelitarne (UAH) dane pomiarów temperatury dolnej troposfery (warstwy bliskiej gruntu) od 1979 r. do chwili obecnej:

Globalne ocieplenie czy globalne poprawianie danych? 

Jest minimalny wzrost, choć pamiętać należy, że nawet platynowe termometry rezystancyjne montowane w satelitach mają dokładność pomiaru około +/- 0,5 C.

Podsumowując: połączmy ze sobą dwa fragmenty informacji - zaniżanie temperatur dla dawnych dekad plus bardzo umiarkowany wzrost wzrost dla obecnych dziesięcioleci, pomimo szybujących emisji CO2. By wykazać katastroficzne globalne ocieplenie zrozumiała staje się zatem nagląca potrzeba "poprawiania" danych.

*******************************

1) Thomas R. Stewart and Michael H. Clantz, “Expert judgment and climate forecasting: a methodological critique of climate change to the year 2000”, Climatic Change (1985), vol. 7, s. 177.

2) Philip Shabecoff, "U.S. Data Since 1895 Fail To Show Warming Trend", New York Times, January 1989.

Paramenter
O mnie Paramenter

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (24)

Inne tematy w dziale Technologie