Czego uczy nas Clausewitz? - wstęp
Najbardziej znany cytat z Clausewitza brzmi: "Wojna jest jedynie kontynuacją polityki innymi środkami". Tak przynajmniej twierdzi
Wikipedia i tak się naucza w szkołach średnich i czasami nawet na uniwersytetach. W połączeniu z drugim jego najsłynniejszym cytatem: "Pokój to zawieszenie broni pomiędzy dwiema wojnami", Clausewitz jawi się w świadomości społecznej jako polityk-militarysta, gloryfikujący wojnę jako najskuteczniejszą metodę celów politycznych. Jego geniusz ma zatem polegać na powiązaniu ze sobą tych dwu zjawisk w tak odważny sposób. To spojrzenie na świat w duchu Tomasza Hobbesa, pomiędzy państwami mamy stan permanentnej wojny, przerywany złudnymi momentami pokoju. Imponuje realizmem na miarę "Księcia" Macchiavellego (pobieżnie zresztą interpretowanego).
Problem w tym, że Clausewitz nigdy tych słów nie wypowiedział.
A przynajmniej nie w tak przedstawianym znaczeniu. To wina dwóch rzeczy: błędnego tłumaczenia i błędnej interpretacji. Ale po kolei.
Zwróćmy uwagę gdzie i kiedy żył i tworzył Clausewitz - Prusy, przełom XVIII i XIX wieku. Na uniwersytetach niemieckich królowała myśl I. Kanta oraz idealizm niemiecki (Fichte, Schelling i wreszcie Hegel). Zawrotną karierę zrobiło wówczas słowo
"dialektyka". W ogromnym uproszczeniu - i ograniczając się tylko do osoby najbardziej kojarzonej z tym pojęciem - dialektyka to ścieranie się dwóch przeciwstawieństw: "tezy" i "antytezy", z której to walki powstaje "synteza". Synteza stanowi postęp, ponieważ jest pozbawiona mankamentów i braków zarówno tezy jak i antytezy. Jednakowoż synteza jest jednocześnie kolejną tezą, dla której powstanie antyteza, a pogodzić ma ich wyżej postawiona synteza. W ten sposób Hegel opisywał rozwój świata. Dialektyka była zatem w okwym okresie nie tylko sposobem argumentacji i myślenia, ale również teorią ontologiczną.
Wiele wskazuje na to, że w sposób dialektyczny pisał i rozumował Clausewitz. Już w ks. I r. I podaje kilka różnych definicji wojny. Przytaczany już wcześniej cytat: "Wojna jest jedynie kontynuacją polityki innymi środkami" jest jedną z nich. W sposób niedokładny. Zasadnicze trzy defnicje wojny to:
1) "Wojna nie jest niczym innym jak rozszerzonym pojedynkiem";
2) "Wojna jest nie tylko czynem polityki, lecz i prawdziwym narzędziem polityki, dalszym ciągiem stsounków politycznych, przeprowadzeniem ich innymi środkami";
3) Wojna to dziwna trójca „złożona z pierwotnej gwałtowności żywiołu, nienawiści i wrogości, co należy uważać za ślepy popęd naturalny, dalej z gry prawdopodobieństwa i przypadku czyniących z wojny swobodną czynność duchową, wreszcie zaś z właściwości podrzędnej- narzędzia politycznego, przez co podlega zwykłemu rozsądkowi”.
Jak przekonują nowsze badania w przedmiocie (Ch. Bassford, P. Kondylis, H. Strachan, M. Howard, P. Paret), należy powyższe interpretować przez pryzmat myślenia dialektycznego. Tezą ma być definicja z punktu 1), antytezą definicja z punktu 2), a syntezą dopiero definicja z punktu 3). Naturalnie, można przecież powiedzieć, że punkt 1) nie wyklucza się wzajemnie z punktem 2); nie muszą one stać w sprzeczności. W szerszym kontekście Clausewitzowi chodziło tutaj o wspólny mianownik, jakim była relacja wojny do polityki, a ściślej rzecz biorąc - zwierzchnictwa politycznego. Wg definicji z punktu 1), wojna uwalnia się z ograniczających ją zakreślonych politycznych celów, abstrahuje od nich ("wojna absolutnia", "wojna nieograniczona"), natomiast wg definicji z punktu 2), wojna jest tylko i wyłącznie instrumentem polityki, środkiem (jednym z wielu), za pomocą którego politycy osiągają swoje cele. Wraz z uzyskaniem tegoż konkretnego celu, wojny się zaprzestaje (można powiedzieć: "wojna ograniczona").
Jakiej więc udziela odpowiedzi Clausewitz na taką alternatywę? To zależy od tłumaczenia. Streszczenie myśli Clausewitza znajdue się w księdze 1, rozdziale 1, punkt 28 jego dzieła "O wojnie". W oryginale brzmi to:
28. Resultat für die Theorie
Der Krieg ist also nicht nur ein wahres Chamäleon, weil er in jedem konkreten Falle seine Natur etwas ändert, sondern er ist auch seinen Gesamterscheinungen nach, in Beziehung auf die in ihm herrschenden Tendenzen eine wunderliche Dreifaltigkeit, zusammengesetzt aus der ursprünglichen Gewaltsamkeit seines Elementes, dem Haß und der Feindschaft, die wie ein blinder Naturtrieb anzusehen sind, aus dem Spiel der Wahrscheinlichkeiten und des Zufalls, die ihn zu einer freien Seelentätigkeit machen, und aus der untergeordneten Natur eines politischen Werkzeuges, wodurch er dem bloßen Verstande anheimfällt.
Die erste dieser drei Seiten ist mehr dem Volke, die zweite mehr dem Feldherrn und seinem Heer, die dritte mehr der Regierung zugewendet. Die Leidenschaften, welche im Kriege entbrennen sollen, müssen schon in den Völkern vorhanden sein; der Umfang, welchen das Spiel des Mutes und Talents im Reiche der Wahrscheinlichkeiten des Zufalls bekommen wird, hängt von der Eigentümlichkeit des Feldherrn und des Heeres ab, die politischen Zwecke aber gehören der Regierung allein an.
Diese drei Tendenzen, die als ebenso viele verschiedene Gesetzgebungen erscheinen, sind tief in der Natur des Gegenstandes gegründet und zugleich von veränderlicher Größe. Eine Theorie, welche eine derselben unberücksichtigt lassen oder zwischen ihnen ein willkürliches Verhältnis feststellen wollte, würde augenblicklich mit der Wirklichkeit in solchen Widerspruch geraten, daß sie dadurch allein schon wie vernichtet betrachtet werden müßte.
Die Aufgabe ist also, daß sich die Theorie zwischen diesen drei Tendenzen wie zwischen drei Anziehungspunkten schwebend erhalte.
Auf welchem Wege dieser schwierigen Aufgabe noch am ersten genügt werden könnte, wollen wir in dem Buche von der Theorie des Krieges untersuchen. In jedem Fall wird die hier geschehene Feststellung des Begriffs vom Kriege der erste Lichtstrahl, der für uns in den Fundamentalbau der Theorie fällt, der zuerst die großen Massen sondern und sie uns unterscheiden lassen wird.
Najbardziej zaawansowane badania nad Clausewitzem miały miejsce w świecie anglosaskim. Nie będę już tu przytaczał pierwszego przekładu na ang. płk J. J. Grahama ani też uznawanego dziś za standard tłumaczenia Howarda i Pareta z lat 1976 i 1984 z uwagi na brak miejsca. Rzecz jednak w tym, że i one zdają się być niedokładne i nieco "zanieczyszczające" myśl Clausewitza. Moim zdaniem najlepsza jest translacja Bassforda z 2005 r., w której to uwzględnił on najnowsze postępy w interpretacji "O wojnie":
28. THE CONSEQUENCES FOR THEORY
War is thus more than a mere chameleon, because it changes its nature to some extent in each concrete case. It is also, however, when it is regarded as a whole and in relation to the tendencies that dominate within it, a fascinating trinity—composed of:
1) primordial violence, hatred, and enmity, which are to be regarded as a blind natural force;
2) the play of chance and probability, within which the creative spirit is free to roam; and
3) its element of subordination, as an instrument of policy, which makes it subject to pure reason.
The first of these three aspects concerns more the people; the second, more the commander and his army; the third, more the government. The passions that are to blaze up in war must already be inherent in the people; the scope that the play of courage and talent will enjoy in the realm of probability and chance depends on the particular character of the commander and the army; but the political aims are the business of government alone.
These three tendencies are like three different codes of law, deep-rooted in their subject and yet variable in their relationship to one another. A theory that ignores any one of them or seeks to fix an arbitrary relationship among them would conflict with reality to such an extent that for this reason alone it would be totally useless.
The task, therefore, is to keep our theory [of war] floating among these three tendencies, as among three points of attraction.
What lines might best be followed to achieve this difficult task will be explored in the book on the theory of war [i.e., Book Two]. In any case, the conception of war defined here will be the first ray of light into the fundamental structure of theory, which first sorts out the major components and allows us to distinguish them from one another
źródło: http://www.clausewitz.com/readings/Bassford/Trinity/Trinity8.htm
W potężnym skrócie, wg Clausewitza, wojna to "fascynująca trójca" (wunderliche dreifeltigkeit, w ang. przekładach tłumaczone różnie: marvelous, wonderful, wondrous, queer, quaint, eccentric, remarkable, paradoxical), której to elementami są, znowu w uproszczeniu:
1) Morale;
2) Gra prawdopodobieństwa i przypadku;
3) Racjonalne zwierzchnictwo polityczne.
Należy zwrócić uwagę, że nawet liczba wymienionych przez Clausewitza elemntów nie jest przypadkowa, gdyż jak trafnie H. Strachan wskazuje, wykazywał on wręcz dziwaczne zamiłowanie do trójpodziałów tam, gdzie ewidentnie nie byłyby wcale potrzebne. Jest bardzo prawdopodobne, że owe "clausewitzowskie triady" są wynikiem mniej lub bardziej uświadomionych odniesień do chrześcijaństwa, gdzie kluczową rolę odgrywa "Trójca Święta" (Trinity), jako wynik wpływów idealizmu niemieckiego i filozofii dialektycznej. Uświadomienie sobie tego, pozwoli dopiero zrozumieć, jak Clausewitz ujmował wojnę jako "fascynującą trójcę". Jak pisał: "Zadaniem jest zatem, utrzymać teorię wojny unoszącą się nad tymi trzema elementami, jak nad trzema punktami przyciągania/magnesami" (moje tłumaczenie).
Dla zobrazowania:
PREZENTACJA
Co ciekawsze interpretacje badaczy, łączą dziś myśl Clausewitza z deterministycznym chaosem. W istocie bowiem, w przeciwieństwie do innych teoretyków wojny z tego okresu, Clausewitz przekonywał, że wojny nie da się matematycznie obliczyć i zaplanować, próbując uwzględnić wszelkie możliwe parametry. Jednocześnie też nie jest czymś zupełnie losowym, ponieważ gra prawdopodobieństwa i przydadku to tylko jedna z trzech elementów triady.
Jak widać Clausewitz pisał koszmarnie trudno i niezrozumiale. Z drugiej strony owszem - może to tylko wina badaczy, którzy nadinterpretują każdorazowo jego słowa? Być może. Nie zmienia to jednak faktu, że myśl Clausewitza, tak bardzo w istocie nieznana większości, stała się niewymownie inspirująca dla późniejszych teoretyków i praktyków wojny. Próby wcielenia w życie jego teorii, bez względu na to czy były zrozumiane, czy nie, zmieniły bieg historii.
Soren
Inne tematy w dziale Kultura