Publiczna telewizja oraz Polskie Radio nie zdecydowały się na emisję spotu ze względów estetycznych oraz obscenicznych, uzasadniając swoją decyzję w następujący sposób:
Polskie Radio przesłało odmowną odpowiedź w poniedziałek, tłumacząc, że powodem decyzji był „estetyczny wyraz spotu, w którym użyto wulgaryzujących środków wyrazu, co powodowało jego obsceniczny charakter”.
Nieznana pozostaje decyzja TVP. Szef INSPRO podkreślił w rozmowie z „Dziennikiem”, że „dwa tygodnie temu odbyło się posiedzenie komisji oceniającej ten spot, ale wciąż nie możemy się doczekać odpowiedzi z TVP”.
Obawiam się, że to purytańskie gremium decyzyjne, w bezpardonowej walce z obscenizmem, wulgaryzmem i w trosce o szeroko rozumianą estetkę, pozbawi nas możliwości oglądania , np. panny Conchity Wurst, pani poseł Anny Grodzkiej, posła Kalisza oraz wielu innych bywalczyń i bywalców programów TVP oraz PR.
niezalezna.pl/61059-dosc-olewania-tvp-i-polskie-radio-odmowily-publikacji-spotu
Inne tematy w dziale Rozmaitości
