Screen artykułu na portalu Interia
Screen artykułu na portalu Interia
PaniDubito PaniDubito
607
BLOG

O myszkach i zarodkach, czyli dlaczego szczepionki stały się ideologią?

PaniDubito PaniDubito Socjologia Obserwuj temat Obserwuj notkę 10

Chciałam sobie dziś spokojnie zasiąść do pracy, ale Interia zbombardowała mnie powiadomieniami. Komuś grożono śmiercią! Ojej! Komuż to! Postanowiłam przeczytać. Dowiedziałam się, że chodzi o Dawida Polaka, doktoranta biotechnologii, influencera instagramowego.

Wiem, brzmi niepoważnie (acz wczoraj na Twitterze natknęłam się na influencera z drugiej strony, który gromadzi zwolenników samodzielnego wymierzania sprawiedliwości rządzącym „w imieniu Rzeczpospolitej", mam nadzieję, że jakieś służby mają to na oku?), lecz temat jest poważny. Kliknęłam na swoją zgubę, bo wypowiedzi pana Polaka, któremu „anyszczepionkowcy grożą śmiercią", obudziły we mnie niepokój. Postanowiłam go więc z siebie wylać, by móc następnie zająć się spokojnie swoimi sprawami.

Dawid Polak, nowy medyczny influencer, na swoim Instagramie rozwiewa wątpliwości tych, którzy nie chcą się szczepić bądź mają co do tego wątpliwości. Szczytna i pożyteczna misja! Jego sława jest już tak wielka (ponad 25 tys. obserwujących), że rozmowę z nim przeprowadziła Interia (rozmowa na Interii).

Postanowiłam przeczytać. Może znajdę odpowiedź na swoje zastrzeżenia? Bo po pierwsze (i nie najważniejsze), szczepionka to efekt modyfikacji genetycznej. Unikam gmo, jak mogę (w dzisiejszych czasach to nie jest w pełni możliwe), nie śpieszę się więc do wstrzykiwania go sobie.

Po drugie, jak cała zachodnia medycyna, szczepionki opierają się na wiedzy zdobytej kosztem torturowanych zwierząt . Dlatego w miarę możliwości trzymam się z dala od owoców takich wątpliwych etycznie poczynań. Nie wyznaję zasady „człowiek miarą wszechrzeczy", nie uważam, że moje problemy upoważniają mnie do znęcania się nad innymi istotami. Tak, wiem, że większość ludzi ma inne zdanie i jedni uznają mnie za oszołoma, drudzy za foliarkę i płaskoziemkę. Intryguje mnie natomiast milczenie w tej sprawie wojujących „ekologów". Czyżby potwierdzenie tezy, iż etyka musi ustępować przed polityką?

Po trzecie, do opracowywania (a nieraz i produkcji) szczepionek wykorzystuje się komórki abortowanych płodów. Wszystkie dostępne szczepionki mają tę cechę w stopniu mniejszym (w przypadku Pfizera i Moderny -- są to szczepionki mRNA -- komórki te wykorzystano tylko na etapie opracowania szczepionek) bądź większym (zawierają DNA z abortowanych płodów).

Dawid Polak na swoim Instagramie odnosi się do wszystkich trzech moich wątpliwości. Czy je rozwiewa? Cytuję (pozostawiając ocenę Czytelnikom):

1.  „W takich szczepionkach wykorzystuje się aktywne wirusy, które zostały zmodyfikowane tak, aby pozbawić je zdolności do replikacji (namnażania). Z reguły [wyróżnienie moje -- PD] są to wirusy, których bezpieczeństwo oraz możliwość wykorzystania w szczepionkach została potwierdzona w przeszłości. Mogą być to też wirusy niewystępujące u człowieka. Przykładowo w szczepionce firmy Johnson&Johnson do tego celu został użyty adenowirus, który został zmodyfikowany tak by po podaniu jako szczepionka wywołać produkcję białka koronawirusowego, wobec którego ma być zbudowana odporność. No dobra, ale skąd adenowirus ma zdolność do produkcji białka koronawirusa SARS-Cov-2? 'Wycina' się fragment materiału genetycznego kodujący białko kolca (spike protein) koronawirusa i 'wkleja' się do nici DNA adenowirusa. Po wstrzyknięciu szczepionki w ramię osoby, adenowirusy przenikają do naszych komórek. Adenowirus 'wpycha' DNA, które z sobą niesie, do jądra komórkowego. DNA zostaje odczytane przez jądro komórki i skopiowane do informacyjnego RNA (mRNA). Następnie ma miejsce produkcja białek na rybosomach. Powstałe białka są później prezentowane układowi odpornościowemu przez komórkę, co pozwala na wykształcenie odporności" (opis szczepionek wektorowych).

2. „A przede wszystkim tęsknię za moimi myszkami" (myszki na Instagramie).

3. „Skąd te komórki? To linie komórkowe, czyli wyhodowane w laboratorium namnażające się komórki pochodzące z organizmu wielokomórkowego. W tym przypadku z ludzkiego materiału, a dokładniej zarodka [wyróżnienie moje -- PD]. Jedna z takich linii to linia WI-38 uzyskana w USA w 1964 roku z 12-tygodniowego płodu usuniętego metodą sztucznego poronienia na wniosek rodziców [wyróżnienie moje -- PD]. Druga popularna linia to MRC-5. Pozyskano ją w 1966 roku w Wielkiej Brytanii z 14-tygodniowego płodu, którego matkę poddano zabiegowi sztucznego poronienia z powodu choroby psychicznej [wyróżnienie moje]. Używa się jej w naszym kraju do produkcji szczepionki przeciwko wirusowi WZW typu A, ospy wietrznej oraz w jednej szczepionce przeciwko półpaścowi.

„Należy pamiętać, że aborcji tych nie dokonano w celu pobrania komórek! Lekarze kilkadziesiąt lat temu wykorzystali te płody z przyczyn pozamedycznych. Obecnie nadal wykorzystuje się te komórki, gdyż są one pasażowane, czyli hodowane komórki ulegają nieustannym podziałom, przenosi się je na nowe podłoża i tak dalej. Trwa to już od kilkudziesięciu lat! Zdanie, że szczepionki pochodzą z komórek z abortowanych płodów, jest tak dużym skrótem myślowym, że jest aż nieprawdziwe [wyróżnienie moje -- PD]. Same szczepionki mRNA nie są opracowywane z wykorzystaniem linii komórkowych płodów" (komórki z abortowanych płodów).

Nie będę komentować wyróżnionych przeze mnie miejsc w wypowiedziach Dawida Polaka, zaznaczę jedynie, że wzbudziły one we mnie szczególne zaniepokojenie, z różnych przyczyn. Wypowiedź z punktu 3 skontruję jednak dwoma cytatami z innych miejsc:

=> „12-tygodniowy płód usunięty metodą sztucznego poronienia na wniosek rodziców":

„W tym tygodniu ciąży dziecko staje się bardzo ruchliwe, może poruszać wszystkimi kończynami, jednak ruchy płodu są jeszcze zbyt słabe, by mama mogła je wyczuć, szczególnie gdy jest to pierwsza ciąża.

„W tym czasie powstaje otwór odbytu i gruczoły wytwarzające ślinę. Zakończony zostaje rozwój strun głosowych.

„Żebra i kręgi ulegają intensywnemu kostnieniu, a nerki produkują mocz, wydalany do płynu owodniowego. Kora nadnerczy zaczyna wydzielać hormony.

„W związku z rozwijającym się u płodu w 12 tygodniu ciąży odruchem połykania, pojawiają się pierwsze nieregularne ruchy klatki piersiowej, ruchy nabierania i wypierania wód płodowych oraz ssania.

„Największe zdumienie w rodzicach wzbudza rozwój emocjonalny dziecka na tak wczesnym etapie ciąży. Potrafi ono nie tylko ssać kciuk i spontanicznie poruszać się w reakcji na bodźce zewnętrzne.

„Mimo że tego nie czujesz, twoje dziecko czuje dotyk twojego brzucha i często nań odpowiada, dlatego zapewnij mu spokój. Odczuwa ono również ból i potrafi już płakać, co nieraz czyni [wyróżnienie moje -- PD].

„Dziecko posiada już pięknie rozwiniętą twarz, z zaznaczoną linią nosa i brody. Szczególnie efektownie wyglądają w 12 tygodniu ciąży zdjęcia z badania USG wykonane z profilu. Rodzice na tym etapie po raz pierwszy zaczynają się spierać, do kogo potomek jest bardziej podobny.

„Pomiędzy dwunastym a osiemnastym tygodniem ciąży dochodzi do bardzo intensywnego rozwoju mózgu malca" (Parenting: 12 tydzień ciąży -- rozwój dziecka).

=> „Lekarze kilkadziesiąt lat temu wykorzystali te płody z przyczyn pozamedycznych. Obecnie nadal wykorzystuje się te komórki":

„There are four cell lines that are being used in vaccines currently available, including those expected to be available in the next month or two. These four cell lines are MRC-5, WI-38, PER C6, HEK293.

„In addition to these cell lines, abortions were also done to obtain RA27/3 for use in the rubella vaccine. The rubella vaccine alone is the result of at least 99 abortions  [wyróżnienie moje -- PD] (32 for WI-38 and 67 for RA27/3). Yes, they came from abortions, not babies who died naturally in the womb.

The baby has to be alive when the tissues are taken [wyróżnienie moje -- PD]. Otherwise, they are unusable.

„MRC-6 and Wi-38 are both from the 1960s. PER C6 is from 1985, while HEK293 is from 1972. There are other aborted fetal cell lines that exist, but are not currently being used for vaccines.

„The most recent aborted fetal cell line is from 2015 (Walvax2). This particular cell line is the result of 9 abortions,

„As for experimental COVID injections, Johnson & Johnson and AstraZeneca both use aborted fetal cell lines on which to grow the virus for their vaccines [wyróżnienie moje -- PD]. Pfizer and Moderna, for their COVID-19 injections, used the aborted fetal cell line HEK293 for the research and development of their vaccines.

With the exception of the Pfizer and Moderna vaccines, the others do contain aborted fetal DNA in the end product [wyróżnienie moje -- PD]. It is next to impossible to remove all of the DNA from the virus grown in the aborted fetal cell lines. In fact, independent research has found levels as high as 142 to 2000 ng per dose, despite the FDA and WHO recommending limits of 10ng per dose.

„The aborted fetal DNA contamination present in vaccines that use aborted fetal cell lines in their production come with risks [wyróżnienie moje -- PD]. Specifically a risk of triggering autoimmune disease, as well as the risk of DNA insertion into the vaccine recipient’s DNA" (skąd pochodzą linie komórkowe wykorzystywane w produkcji szczepionek).


Wracając do tytułowego pytania -- dlaczego szczepionki stały się ideologią?

Dawid Polak przekonuje: „Postanowiłem wrzucić to zdjęcie, żebyście nie zapominali, że jestem związany z nauką i pod żadnym względem nie chcę być tylko instagramowym celebrytą. Gdyby nauka mogła być wypisana na czole, to na pewno na moim wielkim czole by ten napis się znalazł" (zdjęcie z Instagramu). W przestrzeni publicznej „nauka" staje się orężem w walce ideologicznej, a nie systemem zdobywania i porządkowania wiedzy. A może na biotechnologii naprawdę uczą, iż płód w 12 czy 14 tygodniu ciąży to zarodek?

Jeśli szczepionki są rzeczywiście ratunkiem dla naszego życia, powinny być przedstawiane rzeczowo, beznamiętnie i uczciwie. Lecz wydaje się to niemożliwe, temperatura sporów okołoszczepionkowych sięga już chyba temperatury sporu polsko-polskiego. Skąd to się bierze? Jedną z przyczyn jest brak zainteresowania lekarskiego mainstreamu rzetelną debatą i traktowanie społeczeństwa jako mało bystrych adresatów propagandy. Dlaczego osoby, u których sceptycyzm powinien stanowić cechę naczelną, zachowują się jak naczelni ideolodzy? Nie do mnie to pytanie. Drugą przyczyną mogą być właśnie wspomniane wyżej kwestie etyczne, które -- gdyby zaprezentowano je bez ogródek -- musiałyby u niejednego wzbudzić refleksje niezbyt mile widziane przez niektóre strony w tym sporze. Poręczniej i skuteczniej jest więc walić adwersarza pałą nieuctwa.

Nie będę z tego powodu sarkać na Internet i media społecznościowe, które umożliwiają tę naparzankę. Dzięki nowym technologiom mogę docierać do informacji wcześniej dla mnie niedostępnych i poznaję wiele bardzo ciekawych osób. Lecz trudno nie zauważyć, że sieć nie tylko stworzyła masowe zjawisko fake newsów, ale i daje niczym nieograniczone możliwości manipulowania informacją, wypaczania faktów i kreowania autorytetów.

Znów więc każdy musi rozstrzygać we własnym sumieniu. Pod tym względem od tysiącleci nie zmieniło się nic. Na szczęście.



Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj10 Obserwuj notkę
PaniDubito
O mnie PaniDubito

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (10)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo