" 1944, Nocą"
Pachnie milczeniem
Starych domów
Deszcz rozsupłuje węzły łez
Nie budź mnie
Nie budź mnie
Nie budź
Na swojej cegle
Położyłam głowę
Gdy sypnęła gruzem w oczy
Śmierć
Pachnie karbidem
I daremną modlitwą
Grzmot
Błysk
I nagła noc
Nie budź mnie
Nie budź mnie
Nie budź
Moje słońce
Odeszło
Inne tematy w dziale Kultura