Nie nawykłem do polemiki z tekstami, których autorzy nawet nie potrafią się podpisać. Wnioskuję jednak, ze odpowiedzialność za tekst przyjmuje wtedy portal jako instytucja (coś w rodzaju artykułu "od redakcji"). Witam zatem Wirtualną Polskę!
Materiał "Zatrważające dane o pracy Polaków", dumnie dziś eksponowany na stronie głównej wp.pl, oparty jest na statystykach Eurostatu. Rysuje się faktycznie obraz taki sobie - dane z obrazka nie świadczą nadzwyczajnie o stanie polskiej przedsiębiorczości i gospodarki jako całości. Problem braku ofert dla chętnych, acz wykwalifikowanych niezgodnie z popytem na rynku pracy (bezrobocie strukturalne) - jest znany od lat. Problem popytu na pracowników, których brakuje na rynku - też. Problem ogólnej niechęci do pracy w kraju - też.
Portal wp.pl zrobił jednak rzecz nieładną - zdefiniował Polaków jako największych leniuchów, dołożył do tego zdjęcie jak widać. A doprecyzowując wyeksponowaną myśl przewodnią podkreślił, że lenistwo w Polsce dotyczy w pierwszej kolejności ludzi w wieku 55-65 lat.
Ale portal zrobił też rzecz ciekawą - pochwalił Norwegów, Szwajcarów i Islandczyków, że tacy pracowici (dużo bardziej, niż unioeuropejczycy). Oraz zganił lenistwo mężczyzn z republik bałtyckich - w których pracuje mniej więcej po tyle samo osób obu płci.
Przy okazji - wskazał, że dość dużo (jak na Europę) Polaków pracuje w weekendy. Ja też pracuję w weekendy, ale dziś akurat nie. Dlatego pokazuję materiał Wirtualnej Polski jako temat do przemyślenia i analizy przez innych. Ja się dziś lenię i obijam :)
Inne tematy w dziale Gospodarka