Dużo napisano na temat metodyki sondaży wyborczych (i innych aspektów metod badania opinii społecznej). Można mówić o różnych formach manipulacji, czego udaną parodią była ankieta zamieszona na blogu pewnej znanej w S24 Panny, pytającej:
ZA KIM BYŁEŚ?
(A) za rządem,
(B) za bandytami.
A dziś z fascynacją przyglądam się sondażowi Redakcji Salonu24. Postawiono niekompletne pytanie i dano nam do wyboru pięć odpowiedzi (można wskazać jedną!). Jeżeli ankieta ma czemuś służyć, należy ją przemyśleć. A jeżeli nie ma służyć niczemu - nie należy brać pod uwagę tematu o sporym ciężarze gatunkowym. Szczególnie w medium, które apisruje do rangi opiniotórczego. Już lepiej wtedy spytać o ulubiony kolor torebki Joli Rutowicz albo (bardzie na czasie): "Którego Teletubisia lubisz najbardziej?".
A oto moje uwagi:
1) PYTANIE JEST NIEKOMPLETNE
Pytanie dotyczy ogólnopolskiej infrastruktury. Po słowie "infrastruktury" jest przecinek, który świadczy, że nie chodzi tylko o drogową i kolejową. A zatem energetyczną? Telekomunikacyjną? Przy odrobinie dobrej woli można uznać, że chodzi o infrastrukturę transportową. Ale dlaczego tylko lądową?! Może być przecież jeszcze lotnicza. A przede wszystkim rzeczna.
Piszę właśnie (poza Salonem24) artykuł dotyczący infrastruktury transportu wodnego w Polsce. O tym, że regres rozpoczął się w 1948 roku, że Odrą już nie da się pływać, że w Brukseli leży kasa dla Polski na cele związane z transportem wodnym, że w Niemczech wodą transportuje się tyle co koleją, że polscy ekologowie popierają TIRy, a nie barki rzeczne itd. O niektórych z tych spraw pisał w świetnym tekście na Salonie24 Adam Fularz "Polska: biała plama na mapie żeglugi śródlądowej Europy".
Jak widać - kwestii transportu wodnego nie zauważył nie tylko rząd, ale i Redakcja Salonu24.
2) WYBÓR ODPOWIEDZI JEST DZIWNY
Redakcja Salonu24 uznała, że uczciwie jest dać możliwość wybrania jednej odpowiedzi spośród kilku prawdziwych. Dzięki temu można napisać: "Tylko 37% respondentów uważa, że państwo jest źle zorganizowane". Czyż nie taki wniosek wynika z ankiety?
Kwestie infrastruktury transportowej w Polsce są tak spaprane, że wniosek o celowym działaniu władz jest uzasadniony. W przypadku infrastruktury transportu wodnego są na to dowody choćby w postaci oficjalnych stanowisk odpowiedzialnych ministerstw.
Sprawy infrastruktury transportowej w Polsce są też źle zorganizowane. Bardzo źle. Drogi wodne podlegają kilku ministerstwom, z których żadne nie chce za nie przyjąć odpowiedzialności. Jedyne, ktore w tej sprawie się wypowiada, mówi, że transport rzeczny zaburza piękno krajobrazu.
Infrastruktura jest państwowa, podmioty nią zarządzające są w większości albo państwowe, albo robią to na zasadach ściśle regulowanych przez państwo. Nie podjęto żadnej istotnej prywatyzacji, która mogłaby ten stan zmienić. Nie sprywatyzowano choćby istotnych kawałków PKP!
Politycy nie myślą długofalowo? Ależ myślą! Na przykład o tym, komu z lokalnych działaczy partyjnych przeszkadzałoby lotnisko pod Białymstokiem (świetny blog s24 na temat infrastruktury nosi tytuł "Bez Zmian" - http://bezzmian.salon24.pl/). Ale perspektywa myślenia nie sięga interesu wspólnego, by nie rzec - polskiej Racji Stanu.
Czyli: co najmniej cztery odpowiedzi są prawidłowe. A Salon każe nam wybierać, która prawda jest bardziej prawdziwa...
Droga Redakcjo Salonu24!
Uprzejmie proszę, zdejmijcie tą obciachową ankietę. Bo jeszcze ktoś wykorzysta ją na poparcie jakiejś dziwnej tezy... I jeszcze będzie twierdzić, że interpretacja pochodzi z "opiniotwórczych środowisk salonu24"...
Inne tematy w dziale Rozmaitości