Komentarze do notki: Panika nie jest dobrym doradcą

« Wróć do notki

Tomasz Karwowski28 października 2020, 05:35
Jesteś pierdołą biologu, od tego zacznijmy.  I karę śmierci wykonują bandyci przy pomocy noża , pałki , broni palnej zabijający jakiegoś człowieka. Nie każesz ,zakładam,  policji  chodzić bez  broni, ?? Policja stawała by się wtedy grupą do odstrzału  dla bandytów. Co do następnych kwestii, proponujesz środki antykoncepcyjne, na  wabika aby w swoim wywodzie zamącić tym niezbyt  rozgarniętym.
Jednak zaraz w nastepnym wywodzie rozwijasz pomysły na  skrobanki z odkrywczym poglądem - im wcześniej ,tym  lepiej. Widać w tym twoje żałosne cwaniactwo.
Ten komentarz został ukryty. Aby przeczytać, wyłącz filtr treści.
Prze28 października 2020, 07:21
@Tomasz Karwowski
Nie proponuję ani policji bez broni, ani zwiększenia liczby skrobanek.
 Nie panikuj! Myśl choć trochę!

O tym piszę.
Zbyszek28 października 2020, 07:32
"Proponuję aborcję zastąpić antykoncepcją – to rozwiązanie prostsze technicznie i zdecydowanie mniej kontrowersyjne, jeśli w ogóle kontrowersyjne? (...) W takim razie ułatwiony dostęp do środków antykoncepcyjnych powinien problem rozwiązać."

To jest rozumowanie pomijające "ludzką naturę", a bazujące na ogólnych założeniach i domniemanych prawidłowościach. W takich przypadkach należy odnieść się do doświadczenia i rzeczywistości, która weryfikuje jako właściwe lub jako fałszywe takie założenia.

Teza, że szeroka dostępność środków antykoncepcyjnych połączona z szeroką edukacją  seksualną spowoduje spadek aborcji została sfalsyfikowana np. w Wielkiej Brytanii, w której obie przesłanki (dostępność i edukacja) zostały spełnione w jednym z najwyższych stopni w Europie, zaś skutkiem był jeden z najwyższych wskaźników aborcji, co kończy temat.

https://static.polityka.pl/_resource/res/path/17/f5/17f5adf9-3d0f-4168-9907-ad6c988fe0f7
https://www.antyfake.pl/s/i/201910/default/1-1571583791.jpg
Prze28 października 2020, 08:51
@Zbyszek
Trudno zinterpretować taki ranking dostępu. Na czym ten zmierzony w procentach dostęp polega?
Podałem antykoncepcję jako element złożonego problemu, który prawnicy i ustawodawca mogą dosyć łatwo poprawić. Nie twierdzę, że jest to jedyny czynnik, który powoduje, że kobieta podejmuje decyzję o przerwaniu ciąży.
W Polsce problem dotyczy w dużym stopniu nastolatek - tu edukacja i dostępność antykoncepcji może w pewnym stopniu problem rozwiązać.
Inna sprawa - przepisywanie środków hormonalnych na receptę ogranicza ich stosowanie.  Musisz pójść do ginekologa i porozmawiać z nim w dosyć krępujących okolicznościach - nie zazdroszczę.

Oczywiście środki antykoncepcyjne, umiejętność ich stosowania i sposób ich dystrybucji to nie wszystko.

Jeśli mamy niechciane ciąże w naszym społeczeństwie, to w sensie kulturowym żyjemy w społeczeństwie patologicznym.
Należy zatem zapytać kobiety dlaczego podejmują lub muszą podejmować takie decyzje.  Chyba się zgodzimy, że nie dla własnej przyjemności.
Prze28 października 2020, 09:06
@Prze
Jeśli przepowadza się tysiące aborcji rocznie, jest niezwykle ważne, żeby każdy przypadek został zbadany przez lekarza i psychologa. Jeśli nie będziemy znali przyczyn takich decyzji, sytuacji nie naprawimy.
Podobna sytuacja:
Samochód nie chce zapalić, a jesteśmy daleko w polu. Jeśli nie znajdziemy przyczyny problemu i nie znajdziemy dobrego rozwiązania, to samochód nie ruszy. Na razie wysiadło z niego kilku humanistów i się wymądrzają. Jeśli nie pogadają z mechanikiem, zostaną w polu na zawsze, chyba że ich ktoś na hol weźmie.
Komentarz został usunięty