Jak często się zdarza, żeby żołnierz umierał po tygodniu w szpitalu z powodu jednej prostej rany, a do tego na 2 dni przed ciszą wyborczą? Przypadek?
Do samych wyborów do UE żaden z magdalenkowych polityków nawet się nie zająknął na temat tego co się wyrabia w Palestynie.
Ani słowa o innych ważnych sprawach.
Czyste zarządzanie kryzysem i szukanie tematów zastępczych, a może nawet tworzenie ich, jak np. szukanie Obajtka - "kupa śmiechu z przewagą tego pierwszego".
Zastanówcie się czy warto legitymizować takich pajaców, jakże wielce religijnych zapalaczy chanukiji w sejmie.
A tam w Gazie rzeź. Prawie Europa.
Seth Watkins - piosenka ku pokrzepieniu czystych serc:
https://www.youtube.com/watch?v=PVxijjwH6mU
Inne tematy w dziale Polityka