OZON OZON
42
BLOG

Europejski raj

OZON OZON Polityka Obserwuj notkę 5

W raju tydzień pracy trwa trzydzieści godzin; pensje są wyższe ceny stale zniżkują; praca fizyczna nie męczy, w skutek mniejszego przyciągania; rąbanie drzewa to tyle co pisanie na maszynie; ustrój społeczny jest trwały a rządy rozumne; naprawdę w raju jest lepiej niż w jakimkolwiek kraju (…)

 

Wstęp jest oczywiście fragmentem wiersza Zbigniewa Herberta Sprawozdanie z raju.

13 grudnia 2007 roku zostanie podpisany Traktat Reformujący. Wspólnoty Europejskie zmienią się w Unię Europejską. Jest to oczywiście krok w stronę federalizmu i Stanów Zjednoczonych Europy - to ta ładniejsza nazwa, brzydsza to Związek Socjalistycznych Republik Europejskich. Ja używam Superstaat Europa. Mam nadzieję, że nikt nie ma wątpliwości, że to jest ruch w tym kierunku. Dużo już zostało powiedziane na temat wad UE, ja podejdę do tego tematu z troszeczkę innej strony. Dlaczego to, co się dzieje jest złe?

Jak to się stało, że się stało państwo? Była sobie jakaś rodzinka, jeżeli ta rodzinka była jako tako zorganizowana to głowa rodziny założyła ród. Wyobraźmy sobie pola, lasy doliny i pagórki. Jest sobie jeden domek – rodzice. Z tego domku wychodzą kolejne domki, czyli dzieci. Te dzieci mają swoje dzieci i domków jest coraz więcej. Dodajmy do tego, że nawet najbardziej prymitywne ludy wiedzą, że dzieci pochodzące od osób spokrewnionych mają jakieś uchybienia. W związku z tym do rozwoju poszukiwane są osoby z poza rodu. Jeżeli mamy kilka rodów to wymieniają się one córkami (w sensie: na żonę – matkę). Była rodzina, pojawił się ród i w sposób naturalny następnie pojawił się naród. Do czego zmierzam?

To naród zorganizował się i stworzył państwo, aby chroniło go przed innymi narodami. I teraz pojawia się pytanie, czy naród polski chce wymieniać się córkami z narodem niemieckim? Otóż na 100% nie chce, bo polskie córki są oczywiście na zdecydowanie wyższym poziomie. I to jest oczywiście argument powalający wszystkie inne argumenty - jest niepodważalny, można go wręcz uważać za aksjomat. Polskie kobiety są ładniejsze od niemieckich i Polacy nie chcą ich Niemcom oddać!!!

Są jeszcze inne argumenty już mniejszej rangi np. przesiąknięcie socjalizmem, laickość, co dziwnie sprowadza się do walki z chrześcijaństwem i miłości do islamu. Chciałbym zakończyć przedostatnim akapitem z wyżej wymienionego wiersza Zbigniewa Herberta:

I z fabryk wychodzą niebiescy proletariusze

P.S. Czy nie przypadkiem niebieski jest kolorem UE? Proroczy wiersz…

 

Amor patriae nostra lex

OZON
O mnie OZON

Czasami człowiek musi, Inaczej się udusi.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (5)

Inne tematy w dziale Polityka