OZON OZON
44
BLOG

Pielęgniarki i "inni szatani"

OZON OZON Polityka Obserwuj notkę 14

Konflikt w służbie zdrowia zdaje się kończyć. W sporze pomiędzy pielęgniarkami, a rządem zwycięzcą okazują się pielęgniarki. Zbigniew Religia zapowiedział, że jest zgoda na to, aby pielęgniarki dostały 80% z nadwyżki z NFZ. W zamian pielęgniarki mają zakończyć strajk i zlikwidować białe miasteczko. Wniosek? Idźcie pod sejm – rząd się boi.

Gdy rozpoczynał się strajk rząd przedstawiał się jako nieugięty. Trwał, trwał i rząd coraz bardziej się uginał, aż w końcu pękł. Podczas całego strajku występował w pozycji defensywnej: Nie będzie podwyżek. Tymczasem powinien po pewnym krótkim czasie obserwacji, wystąpić w pozycji ofensywnej: Nie będzie podwyżek, ale jeżeli bardzo chcecie będą obniżki.

Jednakże sam strajk jest w tym wszystkim sprawą najmniej istotną. Istotą jest to jak ma wyglądać sektor zdrowia za kilka, kilkanaście lat. Rząd wyraźnie broni się przed jakąkolwiek prywatyzacją i bredzi o powszechnym dostępie do służby zdrowia. Pokazuje tym samy, że pracę lekarza traktuje, jako służbę. Lekarze natomiast pokazują, że nie traktują swojej pracy, jako służbę, lecz głównie jako sposób na zarabianie pieniędzy i po prostu dostatnie, normalne życie. Medycy nie chcą być szlachetnymi biedakami (ani nawet średnią krajową) tylko elitą, która zarabia dużo, bo potrafi dużo i pracuje dużo. Nie ma powodu, aby traktować ich pracę jako służbę i trzymać pod nadzorem państwa.

Jeżeli człowieku jesteś chory to jesteś chory z jakiegoś powodu, najprawdopodobniej swojej niewiedzy, nieostrożności, a może nawet zbiegu okoliczności. Tak, czy siak to ty jesteś chory i tobie zależy na tym by być zdrowym. Lekarzowi także zależy na tym byś był wyleczony. Najlepiej przez niego. Tylko, że ty pacjencie powinieneś mieć prawo wyboru czy chcesz lekarza dobrego i szybkiego, czy taniego i szybkiego, czy dobrego i taniego. Teraz takiego wyboru nie masz.

Najlepszym rozwiązaniem jest dążenie do likwidacji Ministerstwa Zdrowia i traktowanie całego sektora zdrowotnego, jako zwykły biznes. Wolny rynek jest lepszy niż centralne planowanie!

Wszyscy równi - co to za bredzenie!? Równym jest się tylko wobec prawa i wobec Boga. Liczyłem, że może Jarosław Kaczyński to rozumie, a tym czasem zdaje się, że kompletnie tego nie dostrzega. Nie zauważa, że przeciwstawić się europejskiej lewicy (INNYM SZATANOM) promującej homosi, niszczącej rodzinę, likwidującą prawdziwe elity (technologicznie Europa to czarna dziura 100 lat za Japonią i USA) walczącej z Chrześcijaństwem można tylko przez pełne odrzucenie tego socjalistycznego bredzenia o równości. Nie ma równości!

 

Amor patriae nostra lex

OZON
O mnie OZON

Czasami człowiek musi, Inaczej się udusi.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (14)

Inne tematy w dziale Polityka