Jestem zdruzgotany. Liczyłem na wygraną PiSu i wejście do sejmu LPR (konkretnie UPR). Wracamy do Rywinlandu. :(
Ten blog powstał, aby informować, a przy okazji wyrażać subiektywne odczucia autora na temat ostatniego miesiąca kampanii wyborczej 2007.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka