Wczoraj rano, o godzinie 10 odeszła kochana mama, dzisiaj jest święto urodzenia Imama Hussejna
Powiedziała mi wczoraj droga przyjaczółka , że moja mama odeszła z dnia na dnia urodzenia Imama Hussejna.
Zapytała się jak się nazywała , i jak się nazywał jej ojciec. Oni mają specjalną modlitwę na to.
Mama podobno miała zapelenie płuc tak wyglądało , była podłączona do respiratora , czasem się budziła , ale bez respiratora nie mogła oddychać.
Dużo paliła, ostatnio się z nią pokłuciłam żeby nie paliła , ale na daremno.
Odeszła 45 dni po mojej Irańskiej babci. Ktoś powiedział babcia chciała ją mieć przy siebie w raju.
Nie mam już kogoś żeby rozmawiał ze mną czystym Polskim bez żadnych wad. Ona mnie poprawiała.
ten będzie widział w obu domach dobrze (na ziemi i w Raju)
że będzie dobroczyńcą dla ludzi
Inne tematy w dziale Polityka