W poprzednim roku miałam lekcję Proces Pokoju w Bliskim Wschodzie . Na tą lekcje każdy z nas napisał badanie żeby dostać ocenę. Ja napisałam o procesie Oslo i dostałam 18.5 z 20.
Lekcje były bardz ciekawe . Lecz szanowny pan professor miał z nami 5-6 lekcji a musiał mieć co najmniej 10.
Teraz się zastanawiam czy on w ciąż jest bardzo zajęty czy jednak poświęci cały swój czas na sprawy zagraniczne czy przy tym będzie miał inne zajęcia tak jak z nami .
Sprawa z Talibami śmierdzi , cuchnie , oni najpierw się muszą obmyć. Bez kompieli nie warto siadać z kimś do stołu , tym batdziej do objadu lub kolacj ! nawet krótkie małe śniadanie z nimi nawet polityczne może być odrażająca .
Nie mam dostępu do poprawnych informacji o Panjsiz. Nie stety moi znaiomi nie mogą pojechać do
Panjsir albo są zawiązani Politycznie . Bez ic relacji ani słowa o Panjsir nie powiem. Tylko mi cuchnie w nosie
P.S mam z nim studenckie zdjęcie
Inne tematy w dziale Polityka