Orfeusz Nowakowski Orfeusz Nowakowski
332
BLOG

Hańba czy groteska oto jest pytanie.

Orfeusz Nowakowski Orfeusz Nowakowski KOD Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

Gdyby tak turysta przełączył program telewizyjny na obrady Sejmu, pierwsza myśl, nie ujmując nikomu Filipiny? Meksyk?
Jednak nie. Stare przysłowie mówi ,,daj palec, utną rękę”.
Dzisiejsza blokada mównicy Sejmu, nie ma co się czarować ,było to zaaranżowane i przemyślane. Dwa powody znane każdemu, deubekizacja i zatwierdzenie budżetu.
Na pierwszy front kogo wysyłają jak nie opozycyjną ciapę  z kartką  – a na niej hasztag i znany teraz całej Polsce tekst.

Ba… żeby tylko Polsce.

Timmermannsy i Schultze tego świata zacierają ręce. Hańba ,aby nas jako kraj opozycja stawiała w takim świetle.

Pomińmy wstydliwym milczeniem pikiety przed sejmem KOD-u i redaktora Lisa, którego proniemieckość i dławiąca nienawiść do własnego kraju przyprowadzi do wczesnego zawału.

Wiadomo, że jak to się popularnie ujmuje - Ubeki są na manifie. Pomińmy ich, dostaną co mieli dostać i zasłużyli na to.

Jak to się popularnie określa spuśćmy na to wstydliwą zasłonę milczenia.
Wróćmy do naszego – cudzysłów - do bohatera tego przedstawienia nie inaczej hańbiącego opozycyjne środowisko, skądinąd już też bardzo zróżnicowanego.

Poseł Michał  Szczerba.

Ma immunitet, niech ma, ale powinien wiedzieć jak ma się zachować. Sejm, mównica to nie jego prywatny kącik zabaw! Aż biedaczek szczerwieniał, aż tak się przejął swoją ,,dziejową rolą”. Jako poseł prześlizgiwał się do Sejmu zawsze, tak jak podają bezstronne źródła na najniższych wynikach wyborczych, ot taki sobie fuks wyborczy. Jednak wracamy do meritum.

Pytanie , czy jest pacynką w teatrze opozycji czy marionetką?

Skąd te pytanie? Odpowiedź jest prosta. 

W 1997 roku w Kole Konserwatywno –Ludowym poznali się tam on i pan były prezydent Bronisław Komorowski, zresztą zaprzyjaźnieni do dzisiaj.

Także tam były inne ciekawe osobistości.

Wystąpienie, a raczej  występek posła  Michała Szczerby w dzień głosowania i zatwierdzenia budżetu to nie przypadek.


Fakt, te prowokacyjne zachowanie ,mogłoby być  stonowane przez  Marszałka Kuchcińskiego, jednak prawdopodobnie ,poseł by się rozkręcił bardziej.
Dlaczego?
Bo tak było w planie z góry podjętym zamiarem.

Wszystko. 

 

autor powieści ,,My z poprawczaka" ,,Czas prawdziwej miłości" http://www.orfeusz.priv.pl

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka