To jest dopiero wytrwałość i samozaparcie! Zupełnie jak u biegacza na ekstremalnych dystansach: doświadczać ciągle niepowodzeń i ciągle próbować na nowo. Kto ten dzielny? To ja! Wiele razy przekonałem się, że „bez Boga ani do proga”, a jednak ciągle próbuję, nawet za próg. A nuż tym razem się uda? Boże dodaj mi wiary, jeszcze trochę więcej! Może się poprawię i w zamian za Twoją hojność powierzę Ci moje sprawy i moje ciężary? Wiem dobrze, wiele razy się o tym przekonałem, że Ty chciałbyś wygrać za mnie te zawody – odmienić moje życie.
Inne tematy w dziale Społeczeństwo