Boże daj mi dużo Twoich Łask. Ja wiem, Ty ciągle mi je dajesz, tylko że ja ciągle je marnuję, większość marnuję - albo pozwalam im upaść na ziemię, przez nieuwagę, a raczej uwagę skupioną na nieistotnościach, gdzie skazane są na podeptanie, albo pozwalam im leżeć bezużytecznie, tak że stają się „nieaktualne” jak czerstwy chleb i skazane na wyrzucenie. Boże zmiłuj się nade mną! Daj mi łaskę pokory, ale obdarz też powodzeniem w moich sprawach osobistych i zawodowych, jeżeli taka jest Twoja Wola!
Inne tematy w dziale Polityka