No i zaczeło się. Pojawiają sie pierwsze komentarze o wydarzeniu "Jezus na Stadionie".

/.../Uzdrowiciel rozpoczął mowę po polsku, później karcił wiernych, że nie przynieśli ze sobą Biblii/.../
Kolejne osoby doznają czegoś na kształt transu./../
/../
Jest mnóstwo ludzi. Wygląda to jak na Euro 2012, tylko publika jest inna - relacjonował reporter warszawa.gazeta.pl Wojciech Karpieszuk.
/../Jest sporo stoisk handlowych, ale asortyment inny niż podczas Euro. Są kubki, medaliki, breloczki - wszystko z wizerunkami świętych./..../

Mam nadzieję że w poniedziałek GW zagrzmi o prawa dla wszystkich. Pomimo że prawdziwy murzyn wziął udział,wyraźne są tu przejawy rasizmu! Dlaczego organizatorzy nie zaprosili przedstawicieli religii Judaistycznej ? Nie ma żadnego wyznawcy Allaha. Brak też buddystów, Świadków Jehowy i satanistów. To wszystko ma przejaw ksenofobii i odradzającego się w Polsce faszyzmu.
TVN zapewne utrwali na taśmie agresywny tłum pseudokatolików który opanował stadion.
Newsweek, miejmy nadzieję, że zwóci uwagę że nie było kobiet kapłanów i księży którzy oficjalnie potwierdzają że są gejami. A to już wyraźna dyskryminacja. Do tego było dużo dzieci, a wiadomo jak to jest z nierozliczoną pedofilią w Kościele.W Kościele oczywiście tym katolickim.
No i wogóle, śmichów i chichów nie będzie końca...
P.S.
Dla myślących inaczej, czyli normalnie: Właśnie zaczeła się Msza św. Transmisja cały czas tutaj.Warto zobaczyć i chociaż w tej formie wziąśc udział.
Inne tematy w dziale Społeczeństwo