Jakby na to nie patrzył jest to poważny problem dla PISu. Wszyscy wiemy, że PIS miał nadzieję na reformowanie UE razem z Cameronem. No ale Cameron przegrał, a PIS został na lodzie. Nic dziwnego, że prezes Kaczyński powiedział, że stało się bardzo źle.
BREXIT jest ostateczny. Ja nie mam wątpliwości, że UK się nie wycofa. Cała ta gadanina o róznych scenariuszach to strata czasu. W kolejce mogą pojawić się następne kraje (np Holandia) zapewne spośród płatników netto. Chętnych do płacenia jakby mniej.
Tak, czy inaczej po 2020 roku musimy stanąć na własnych nogach. Juz teraz musimy się zmierzyć z perspektywą odcięcia od dopływu gotówki z UE. A to znaczy, że musimy zrobić porządki we własnym domu. Szybko (dużo szybciej niż chce PIS) zwalczać wszelką korupcję, tak aby mieć po 20 roku zdrowe państwo.
Inne tematy w dziale Polityka